Dodaj nową odpowiedź

Nie jest to najlepiej

Nie jest to najlepiej postawione pytanie,ale ciągle je słyszę,ba sam je kiedyś ekspertowi zadałem...Należałoby raczej spytać czy jesteśmy skazani, przez jakieś niepodlegające naszej kontroli siły, na zużywanie coraz większej ilości energii...Jeśli tak,to dlaczego właśnie atomówka,która ma pokryć "aż"...1% zakładanego zapotrzebowania...A jeśli jednak nie, to tym bardziej po co...W Polsce należy przede wszystkim zmniejszyć energochlonność,dużo większą niż w innych krajach Unii,a wtedy się okaże,że energii pierwotnej jest nawet nadprodukcja... A skąd brać energię w ilościach jakie istotnie będą potrzebne? Po części odpowiedziałeś/aś.Dodam jeszcze biomasę.A uran skończy się tak samo jak węgiel,gaz i ropa...W dodatku jego wydobywanie i przetwarzanie wysoce są problematyczne.
Obszernie traktuje o tych zagadnieniach Profesor Mirosław Dakowski w swojej książce "O energetyce dla użytkowników i sceptyków"oraz w wywiadzie,który ukaże się w kwietniowym numerze miesięcznika "Dzikie Życie."

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.