Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Nie, 2011-03-27 11:27
W ogóle są straszne rzeczy z tymi podwyżkami. Mam 2 psy, którym kupuję porcje rosołowe. Jeszcze 2-3 tygodnie temu mogłem kupić kilogram za około 1,50-1,99zł za kilo, teraz w jednej z sieciówek 2,99zł, natomiast w małym sklepiku 2,60zł za kilo. Czy porcje rosołowe mają coś wspólnego z cukrem?? A co do cen cukru to 4,80zł w jednej z dużych sieci, natomiast w tym samym małym sklepiku 5,30zł za kilogram.
Koledzy komentujący mają rację. Jest to i zmowa i wynik wyprzedaży wszystkich polskich firm. Teraz się biorą nawet za Pocztę Polską, chcą likwidować we wszystkich małych miejscowościach swoje placówki, a przenieść je do agencji, najczęściej usytuowanych na stacjach benzynowych. W wielu przypadkach na pewno ma to sens, jednak zupełna likwidacja jest absurdalna, ze względu na likwidacje miejsc pracy w najuboższych regionach (znam przypadki, że właśnie do tych małych miejscowości jeżdżą wysyłający duże ilości paczek, po to by uniknąć długiego czekania w kolejkach w mieście).
No ale to nie miejsce aby o poczcie pisać.
Ja nie słodzę, więc kwestie cukru mnie nie dotyczą bezpośrednio. Ale cukier jest niemal wszędzie, więc i dobrego piwa, i czasami jakiegoś cukierka będzie trzeba sobie odmówić z powodu szalonej ceny, niewspółmiernej do faktycznej sytuacji.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
W ogóle są straszne rzeczy
W ogóle są straszne rzeczy z tymi podwyżkami. Mam 2 psy, którym kupuję porcje rosołowe. Jeszcze 2-3 tygodnie temu mogłem kupić kilogram za około 1,50-1,99zł za kilo, teraz w jednej z sieciówek 2,99zł, natomiast w małym sklepiku 2,60zł za kilo. Czy porcje rosołowe mają coś wspólnego z cukrem?? A co do cen cukru to 4,80zł w jednej z dużych sieci, natomiast w tym samym małym sklepiku 5,30zł za kilogram.
Koledzy komentujący mają rację. Jest to i zmowa i wynik wyprzedaży wszystkich polskich firm. Teraz się biorą nawet za Pocztę Polską, chcą likwidować we wszystkich małych miejscowościach swoje placówki, a przenieść je do agencji, najczęściej usytuowanych na stacjach benzynowych. W wielu przypadkach na pewno ma to sens, jednak zupełna likwidacja jest absurdalna, ze względu na likwidacje miejsc pracy w najuboższych regionach (znam przypadki, że właśnie do tych małych miejscowości jeżdżą wysyłający duże ilości paczek, po to by uniknąć długiego czekania w kolejkach w mieście).
No ale to nie miejsce aby o poczcie pisać.
Ja nie słodzę, więc kwestie cukru mnie nie dotyczą bezpośrednio. Ale cukier jest niemal wszędzie, więc i dobrego piwa, i czasami jakiegoś cukierka będzie trzeba sobie odmówić z powodu szalonej ceny, niewspółmiernej do faktycznej sytuacji.