Dodaj nową odpowiedź
Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał, że zabójstwo Carlo Giulianiego było "uzasadnione"
Yak, Sob, 2011-03-26 13:48 Świat | RepresjeEuropejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu wydał w czwartek decyzję w sprawie, którą wytoczyli państwu włoskiemu bliscy zamordowanego przez policję w 2001 r., w czasie protestów przeciw G8 w Genui, Carla Giulianiego. Większość sędziów tej izby uznała, że oddanie strzałów do demonstranta przez 22-letniego wówczas karabiniera Mario Placanica było „uzasadnione” i że policjant "działał w dobrej wierze”, sądząc, że jego życie i życie jego kolegów były zagrożone". Trybunał zwolnił tym samym włoskie władze z obowiązku wypłacenia rodzinie Carla odszkodowania i zwolnił Włochy z jakiejkolwiek odpowiedzialności za jego śmierć .
Ze skargą do Trybunału, po bezskutecznym poszukiwaniu sprawiedliwości we włoskich sądach, wystąpili rodzice Carla Giulianiego oraz jego siostra. Carla zastrzelono w czasie starć między demonstrantami a policją przy Piazza Alimonda w Genui. Karabinierzy dostali wówczas rozkaz zaatakowania protestujących, którym udało się ten atak odeprzeć. Zaparkowane wówczas przy ulicy 2 policyjne jeepy zaczęły się wycofywać gonione przez grupy demonstrantów w jednej z nich był Carlo Giuliani. Gdy podbiegł do jeepa, jeden z karabinierów z wozu strzelił mu w twarz, a gdy ten upadł, został dwukrotnie przejechany przez ten wóz , którego kierowca rzekomo usiłował wycofać się z placu.
Włoska policja mimo braku podstaw utrzymywała, ze Giuliani zginął od rykoszetu. Biegli kilkakrotnie wydawali rażąco sprzeczne opinie w sprawie okoliczności tej śmierci - raz twierdzono, że oddano do niego strzał z góry, innym razem, że z dołu, a ostatecznego rozstrzygnięcia nie udało się osiągnąć, gdyż w międzyczasie zwłoki zamordowanego pośpiesznie skremowano. Rodzinie nie dano szansy przeprowadzenia niezależnej autopsji, ani też wskazania własnego eksperta.
W maju 2003 r. włoskie władze zamknęły dochodzenie w tej sprawie. Uznano, że kierowca jeepa nie może być uznanym za winnego śmierci Carla, gdyż nie widział jego ciała z powodu zamieszania wokół wozu. Sąd uniewinnił też policjanta, który strzelał do Giulianiego, przyjmując że strzelał w powietrze, bez zamiary zabicia kogokolwiek i działał w samoobronie, chroniąc siebie i kolegów przed atakiem demonstrantów.
Za: http://pl.indymedia.org/pl/2011/03/53419.shtml
Treść wyroku udostępniona przez organizację Statewatch (w jęz. ang.): http://www.statewatch.org/news/2011/mar/echr-carlo-giuliani-judgment-mar...