Dodaj nową odpowiedź

co nie zmienia faktu ze

co nie zmienia faktu ze kadafi dokonalby masakry na niespotykana skale. po przejeciu kontroli nad krajem w kazdym miescie znalazlyby sie osoby wskazujace palcem ludzi podnoszacych wczesniej reke na reżym. ci ludzie skonczyliby pod murem, z calymi rodzinami. co z tego ze zabici karabinami sprzedanymi wczesniej przez syrie czy zachod? teraz maja szanse. gowniana, daleka od idealu ktorego oczekiwali, ale jednak.
a ropa? surowce? blagam. przeciez kadafi to satrapa, pacynka, moze i 'mniejsze zlo', ale wygodne. europa co chciala, to od libii miec mogla. do pewnego stopnia, ale jednak. a teraz polozy reke na calosc? chyba nie.
czy wydatki na wojne sie zwroca? musza. jaki jest bilans zyskow/strat?
mysle ze mimo wszystko to lud libii bedzie do przodu. o wiele istnien.
konkludujac - pusty smiech mnie ogarnia jak teoretycy "lewactwa" sarkaja na wszystko co odbiega od jedynej i slusznej linii. a to zachod ma interes, nie pomaga i bedzie masakra, a to zachod sie wpierdala i bedzie rabowal. a to zachod dozbrajal kadafiego, a to go rozbraja i bombarduje. spoko, ja rozumiem ze zachod zawsze zly, ale do kurwy nedzy...

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.