Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Czw, 2011-03-31 18:16
No właśnie się mylisz i to podwójnie. Raz pod względem wydobycia ropy , dwa politycznie.
Ani Syria ani Jemen bardziej roponośne nie są od Libi- w ogóle nie ma nawet porównania pod względem ilosci wydobycia. Ponadto Syria jest zdecydowanie w gorszych stosunkach politycznych (a co za tym idzie gospodarczych) z zachodem niż Libia, głównie zresztą przez to że ma zdecydowanie wrogi stosunek do Izraela i raczej przyjazny do Iranu. Tak że tutaj pudło.
Z Jemenem sprawa jest bardziej skomplikowana , ale bynajmniej ropa tu nie odgrywa głównej roli. Po prostu panujący reżim jest sojusznikiem USA w walce z fundamentalistami islamskimi- porażka tutaj mogłaby spowodować efekt domina i zagrozić stabilizacji znacznie ważniejszej Arabii Saudyjskiej.
Żeby było jasne , nie jestem fanem USA - przez pare dobrych lat brałem udział w procesach "hop, hop wojnie stop", ale antyamerykanizm nie traktuje jako wartość bezwzględną. W tej konkretnej sytuacji widzę przede wszystkim powstanie przeciw tyranowi , a to czy przy okazji ktoś chce na tym coś ugrać to już jest sprawa wtórna.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
No właśnie się mylisz i
No właśnie się mylisz i to podwójnie. Raz pod względem wydobycia ropy , dwa politycznie.
Ani Syria ani Jemen bardziej roponośne nie są od Libi- w ogóle nie ma nawet porównania pod względem ilosci wydobycia. Ponadto Syria jest zdecydowanie w gorszych stosunkach politycznych (a co za tym idzie gospodarczych) z zachodem niż Libia, głównie zresztą przez to że ma zdecydowanie wrogi stosunek do Izraela i raczej przyjazny do Iranu. Tak że tutaj pudło.
Z Jemenem sprawa jest bardziej skomplikowana , ale bynajmniej ropa tu nie odgrywa głównej roli. Po prostu panujący reżim jest sojusznikiem USA w walce z fundamentalistami islamskimi- porażka tutaj mogłaby spowodować efekt domina i zagrozić stabilizacji znacznie ważniejszej Arabii Saudyjskiej.
Żeby było jasne , nie jestem fanem USA - przez pare dobrych lat brałem udział w procesach "hop, hop wojnie stop", ale antyamerykanizm nie traktuje jako wartość bezwzględną. W tej konkretnej sytuacji widzę przede wszystkim powstanie przeciw tyranowi , a to czy przy okazji ktoś chce na tym coś ugrać to już jest sprawa wtórna.
Ani Syria ani Jemen bynajmniej roponośny nie jest