Dodaj nową odpowiedź

Można, ale to jest trudne, bo musiałbyś założyć sprawę w Holandii, co w przypadku kogoś chorego pozostawionego bez środków do życia jest praktycznie niemożliwe.

Natomiast sprawdza się robienie szumu medialnego wokół sprawy, bo Otto bardzo chce zachować dobry wizerunek, a względnie łatwo jest taki wizerunek zepsuć. Czyli pikiety, okupacje biur w wielu krajach, plus nagłaśnianie sprawy w mediach. W ten sposób odzyskaliśmy już od tej firmy około 2 tys. euro.