Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
nie zostałby studentem. Anarchizm oznacza negację Autorytetu, a więc sprowadzenia kogokolwiek do roli Nauczyciela, oraz kogokolwiek do roli studenta, a więc Osoby Zależnej, od Kogoś Kto Ma Władzę. Anarchista powinien dążyć do dewastacji uniwersytetów oraz szkolnictwa wyższego, albowiem opierają się one na Odgórnie Ustalonym przez samozwańczą i wzajemnie się wspierającą Elitę Systemie, Systemie Nauczania do tego Reglamentowanym przez Państwo. żaden Student nie jest Anarchistą, albowiem uznaje Władzę, oraz Autorytet osób stojącym dzięki Państwu i Systemowi, wyżej od niego jak najbardziej w Hierarchii. każdy kto ma szacunek dla Hierarchii nie przez Siebie ustanawianej nie jest Anarchistą. każdy kto jej podlega jest Anty-Anarchistą. Anarchistą się jest, jeśli się neguje Uniwersytety ustalone przez Autorytety, i Państwo oraz jakiekolwiek Zhierarchizowane Społeczeństwo, oraz Tworzy Własne oparte na zasadach nie podlegających żadnym odgórnie założonym procedurom. Anarchizm wobec Nauczania oznacza zniszczenie procedur, dotyczących Instytucji a także Programów tego nauczania. oznacza też zniszczenie stopni naukowych, oraz kryteriów na podstawie której tworzy się Hierarchia w tzw Środowisku Akademickim. bez Zniszczenia Studiów, nie może być mowy o żadnym Anarchizmie. Studia jako Narzędzie w tworzeniu Hierarchii Społecznej, i Władzy a więc Ludzi mających Kwalifikacje oraz Wyższe jakoby Kompetencje, od reszty Społeczeństwa, są częścią Władzy, oraz Hierarchicznego Społeczeństwa, i jako takie powinny zostać poddane procesowi destrukcji, i niszczenia. Nauczyciele, jak i osoby posiadające Stopnie Naukowe, powinni zasiąść w ławkach uczniowskich, a dzieci ze żłobka powinny zasiąść w fotelu nauczyciela. dopiero to oznacza Anarchia. problemy Studentów jak i kształtowanego Społecznie jak i Odgórnie szkolnictwa niższego czy wyższego, nie są problemami Anarchistów. problemem Anarchistów nie jest jakie mają być studia, ale jak kastę "studentów" i innych ludzi biorących udział w konkurencji społecznej, pozbawić jakichkolwiek przywilejów, i jakiejkolwiek pozycji w Społeczeństwie.
o ile żadnych Anarchistów na Studiach nie ma, chyba, że zaczynają być Anarchistami w trakcie bycia Studentami, czyli adoptują nieznaną wcześniej dla siebie Ideologię z zewnątrz, zamiast czuć ją wewnątrz, a więc brać ją z Siebie, czyli od Wewnątrz :), o tyle nie dziwne, że nie ma tam też za wielu ludzi o poglądach "socjalistycznych" które jako kompromisowe i liberalne względem Anarchizmu, nie mogą też liczyć na jego wsparcie. jak rozumiem jednak Portal CIA nie aspiruje do ambicji Portalu Anarchistycznego ale odwołuje się do elektoratu socjalistycznego, stąd takie śmiszne teksty tu się ukazują.
w każdym razie jako u Anarchisty i Nihilisty, studenci żadnego wsparcia u mnie nie znajdą. chyba że przejrzą na oczy, porzucą i zaczną niszczyć studia, stając się Prawdziwymi Anarchistami. wszelkie argumenty o przenikaniu idei do środowiska czy to robotniczego czy studenckiego nie mają racji bytu. idee są dla Idealistów, którzy ich potrzebują i poszukują i sami je odszukują. czy komuś schlebia że jakiś polityk, naukowiec, student, jako "elita" pochwali, czy zacznie propagować Anarchizm? co prawda geneza myśli Anarchistycznej jest 'elitarna' i mało egalitarna, rozpropagowana przez dziwacznych Arystokratów, bądź Intelektualistów z XIX wieku, jednak jakoś Max Stirner, który był jedynym znanym Anarchistą "nauczycielem" nie jest dla was z tego co wiem sztandarowym "Autorytetem"? chcesz być Anarchistą, buduj sobie Uniwersytet w Sieci, i przestań liczyć na Dotacje, Darmowe Przejazdy, Subwencje, Granty, i Przywileje z racji tego że jesteś Studentem, gwarantowane do tego przez mające być przez Anarchistów zlikwidowane, Państwo. nie chodzi o to żeby inni czy inaczej partycypowali w "elitarnej" czy "studenckiej" Hierarchii, czy Władzy, tylko żeby jej nie było. zupełne odwrócenie pojęć, na prawdę.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
żaden Prawdziwy Anarchista
nie zostałby studentem. Anarchizm oznacza negację Autorytetu, a więc sprowadzenia kogokolwiek do roli Nauczyciela, oraz kogokolwiek do roli studenta, a więc Osoby Zależnej, od Kogoś Kto Ma Władzę. Anarchista powinien dążyć do dewastacji uniwersytetów oraz szkolnictwa wyższego, albowiem opierają się one na Odgórnie Ustalonym przez samozwańczą i wzajemnie się wspierającą Elitę Systemie, Systemie Nauczania do tego Reglamentowanym przez Państwo. żaden Student nie jest Anarchistą, albowiem uznaje Władzę, oraz Autorytet osób stojącym dzięki Państwu i Systemowi, wyżej od niego jak najbardziej w Hierarchii. każdy kto ma szacunek dla Hierarchii nie przez Siebie ustanawianej nie jest Anarchistą. każdy kto jej podlega jest Anty-Anarchistą. Anarchistą się jest, jeśli się neguje Uniwersytety ustalone przez Autorytety, i Państwo oraz jakiekolwiek Zhierarchizowane Społeczeństwo, oraz Tworzy Własne oparte na zasadach nie podlegających żadnym odgórnie założonym procedurom. Anarchizm wobec Nauczania oznacza zniszczenie procedur, dotyczących Instytucji a także Programów tego nauczania. oznacza też zniszczenie stopni naukowych, oraz kryteriów na podstawie której tworzy się Hierarchia w tzw Środowisku Akademickim. bez Zniszczenia Studiów, nie może być mowy o żadnym Anarchizmie. Studia jako Narzędzie w tworzeniu Hierarchii Społecznej, i Władzy a więc Ludzi mających Kwalifikacje oraz Wyższe jakoby Kompetencje, od reszty Społeczeństwa, są częścią Władzy, oraz Hierarchicznego Społeczeństwa, i jako takie powinny zostać poddane procesowi destrukcji, i niszczenia. Nauczyciele, jak i osoby posiadające Stopnie Naukowe, powinni zasiąść w ławkach uczniowskich, a dzieci ze żłobka powinny zasiąść w fotelu nauczyciela. dopiero to oznacza Anarchia. problemy Studentów jak i kształtowanego Społecznie jak i Odgórnie szkolnictwa niższego czy wyższego, nie są problemami Anarchistów. problemem Anarchistów nie jest jakie mają być studia, ale jak kastę "studentów" i innych ludzi biorących udział w konkurencji społecznej, pozbawić jakichkolwiek przywilejów, i jakiejkolwiek pozycji w Społeczeństwie.
o ile żadnych Anarchistów na Studiach nie ma, chyba, że zaczynają być Anarchistami w trakcie bycia Studentami, czyli adoptują nieznaną wcześniej dla siebie Ideologię z zewnątrz, zamiast czuć ją wewnątrz, a więc brać ją z Siebie, czyli od Wewnątrz :), o tyle nie dziwne, że nie ma tam też za wielu ludzi o poglądach "socjalistycznych" które jako kompromisowe i liberalne względem Anarchizmu, nie mogą też liczyć na jego wsparcie. jak rozumiem jednak Portal CIA nie aspiruje do ambicji Portalu Anarchistycznego ale odwołuje się do elektoratu socjalistycznego, stąd takie śmiszne teksty tu się ukazują.
w każdym razie jako u Anarchisty i Nihilisty, studenci żadnego wsparcia u mnie nie znajdą. chyba że przejrzą na oczy, porzucą i zaczną niszczyć studia, stając się Prawdziwymi Anarchistami. wszelkie argumenty o przenikaniu idei do środowiska czy to robotniczego czy studenckiego nie mają racji bytu. idee są dla Idealistów, którzy ich potrzebują i poszukują i sami je odszukują. czy komuś schlebia że jakiś polityk, naukowiec, student, jako "elita" pochwali, czy zacznie propagować Anarchizm? co prawda geneza myśli Anarchistycznej jest 'elitarna' i mało egalitarna, rozpropagowana przez dziwacznych Arystokratów, bądź Intelektualistów z XIX wieku, jednak jakoś Max Stirner, który był jedynym znanym Anarchistą "nauczycielem" nie jest dla was z tego co wiem sztandarowym "Autorytetem"? chcesz być Anarchistą, buduj sobie Uniwersytet w Sieci, i przestań liczyć na Dotacje, Darmowe Przejazdy, Subwencje, Granty, i Przywileje z racji tego że jesteś Studentem, gwarantowane do tego przez mające być przez Anarchistów zlikwidowane, Państwo. nie chodzi o to żeby inni czy inaczej partycypowali w "elitarnej" czy "studenckiej" Hierarchii, czy Władzy, tylko żeby jej nie było. zupełne odwrócenie pojęć, na prawdę.