Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Nie tylko uprawiasz demagogię jakbyś był jednym z opłacanych z naszych podatków pro atomowych propagandystów,wchodzisz w bezsensowny spór lingwistyczny nt.nazwy miejscowości - zostańmy przy takiej jaka się w Polsce przyjęła albo piszmy oryginalną cyrylicą, ale jeszcze mylisz fakty.Eksplozja w militarnych zakładach nuklearnych miała miejsce w latach 50tych w Homlu na Uralu, a Czarnobyl to była,jak powszechnie wiadomo awaria reaktora elektrowni atomowej,która,tak samo jak inne,oprócz energii elektrycznej,dostarczała plutonu do bomb atomowych - cywilne i militarne wykorzystanie atomu są wzajemnie powiązane.
O tym,że elektrownie atomowe są nie tylko niebezpieczne,ale i wysoce nieekonomiczne wiadomo było już przed Czarnobylem i dlatego w świecie od ponad ćwierćwiecza ma miejsce zastój w rozwoju tej branży,nie mogącej istnieć bez gigantycznych dotacji państwowych,mówi atomista profesor Dakowski w ostatnim numerze miesięcznika Dzikie Życie dostępnego w empikach.
O "ekologiczność" odpadów radioaktywnych,wypuszczania do atmosfery radioaktywnej pary, spuszczania do morza czy rzeki radioaktywnych ścieków, odkrywkowego wydobywania uranu czy przetwarzania rudy uranowej nie chce mi się już dyskutować...
Jak nie jesteś tu służbowo,to uświadom się trochę w temacie na www.ian.org.pl
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Nie tylko uprawiasz
Nie tylko uprawiasz demagogię jakbyś był jednym z opłacanych z naszych podatków pro atomowych propagandystów,wchodzisz w bezsensowny spór lingwistyczny nt.nazwy miejscowości - zostańmy przy takiej jaka się w Polsce przyjęła albo piszmy oryginalną cyrylicą, ale jeszcze mylisz fakty.Eksplozja w militarnych zakładach nuklearnych miała miejsce w latach 50tych w Homlu na Uralu, a Czarnobyl to była,jak powszechnie wiadomo awaria reaktora elektrowni atomowej,która,tak samo jak inne,oprócz energii elektrycznej,dostarczała plutonu do bomb atomowych - cywilne i militarne wykorzystanie atomu są wzajemnie powiązane.
O tym,że elektrownie atomowe są nie tylko niebezpieczne,ale i wysoce nieekonomiczne wiadomo było już przed Czarnobylem i dlatego w świecie od ponad ćwierćwiecza ma miejsce zastój w rozwoju tej branży,nie mogącej istnieć bez gigantycznych dotacji państwowych,mówi atomista profesor Dakowski w ostatnim numerze miesięcznika Dzikie Życie dostępnego w empikach.
O "ekologiczność" odpadów radioaktywnych,wypuszczania do atmosfery radioaktywnej pary, spuszczania do morza czy rzeki radioaktywnych ścieków, odkrywkowego wydobywania uranu czy przetwarzania rudy uranowej nie chce mi się już dyskutować...
Jak nie jesteś tu służbowo,to uświadom się trochę w temacie na www.ian.org.pl