Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Wto, 2011-05-03 19:20
broni się nadal
"Wojna z terroryzmem" przecież to jest tak idiotyczne, że trudno w to uwierzyć, chociaż z drugiej strony jeżeli założyć, że ludzie to kompletni idioci, którzy bez przewodnictwa "wybitnych" przypadków nie trafią sami do ubikacji, to w tym szaleństwie jest metoda.
Jeżeli zabiją kierownictwo każdej siatki terrorystycznej na świecie,
to te organizacje się rozpadną bo ich członkowie nie będą w stanie sprecyzować dlaczego chcą wysadzić siebie lub innych w powietrze
i umrą w pokorze w swoich jaskiniach pomimo braku tvn-u, pełnych optymizmu i ironii w głosie oświeconych dziennikarzyn, bieżącej wody
i ogólnej nędzy, ponieważ uznają to za coś oczywistego i normalnego.
Niby dlaczego mieli by sięgać po broń jak sobie ostatnio woła kupili
nowego, a nowi się nie narodzą nigdy bo ta cała nędza jest dziedziczona przecież.
Więc cieszmy i radujmy się bo koniec wojny z terrorem się zbliża.
Ja w ramach odwzajemnienia szczęścia niebywałego, jakie spłynęło
na cały cywilizowany świat i wszystkich dobrych ludzi od USA - rmy
zrobię sobie spóźnioną majówkę.
I pójdę na sanki (w końcu niedługo Czerwiec).
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
ta westerplatte
broni się nadal
"Wojna z terroryzmem" przecież to jest tak idiotyczne, że trudno w to uwierzyć, chociaż z drugiej strony jeżeli założyć, że ludzie to kompletni idioci, którzy bez przewodnictwa "wybitnych" przypadków nie trafią sami do ubikacji, to w tym szaleństwie jest metoda.
Jeżeli zabiją kierownictwo każdej siatki terrorystycznej na świecie,
to te organizacje się rozpadną bo ich członkowie nie będą w stanie sprecyzować dlaczego chcą wysadzić siebie lub innych w powietrze
i umrą w pokorze w swoich jaskiniach pomimo braku tvn-u, pełnych optymizmu i ironii w głosie oświeconych dziennikarzyn, bieżącej wody
i ogólnej nędzy, ponieważ uznają to za coś oczywistego i normalnego.
Niby dlaczego mieli by sięgać po broń jak sobie ostatnio woła kupili
nowego, a nowi się nie narodzą nigdy bo ta cała nędza jest dziedziczona przecież.
Więc cieszmy i radujmy się bo koniec wojny z terrorem się zbliża.
Ja w ramach odwzajemnienia szczęścia niebywałego, jakie spłynęło
na cały cywilizowany świat i wszystkich dobrych ludzi od USA - rmy
zrobię sobie spóźnioną majówkę.
I pójdę na sanki (w końcu niedługo Czerwiec).