Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Czw, 2011-05-12 14:16
Wolę już pracować na "czarno"(nie mam tu na myśli kościoła katolickiego:)) niż u takich handlarzy niewolników-żeby kradli mi cześc zarobkow?,na umowach śmieciowych tak samo,przecież one nic nie dają,ubezpieczyc się zdrowotnie trzeba wtedy na własny koszt,a tak można udawać bezrobotnego i miec ubezpieczenie z pośredniaka,bo pracy ci tam i tak nie dadzą,ale łatwo mogą cię z bezrobotnych wywalić na 3 miesiące,i po ubezpieczeniu,mnie ostatnio tak zrobili bo byłem w pracy i nie mogłem,na szczęście nie zachorowałem ciężko..Do tego wielu ludzi,z naszej klasy społecznej,ma na głowie komorników,i jest zawsze grozba że przyjebie się do naszej wypłaty,i zostanie nam całe gówno na przezycie,jak jesteś dlugie okresy bezrobotnym to łatwo narobić sobie długów,chociażby jak jezdzisz bez biletu szukając pracy,nie płacisz czynszu itd.A pracodawców skurwysynów powinno się tępić,mogła by to robić jakaś milicja..albo nawet każdy z pokrzywdzonych gdyby się mscił,to by mogło coś pomóc,bo pozwiesz do sądu szefa u którego oficjalnie nie pracowałeś?Ale ludzie generalnie odpuszczają,nie wiem czy to wpojona nam chrześcijańska mentalność,czy tłumaczone nią tchórzostwo,ja też jednemu skurwielowi odpuściłem i nie daje mi to spokoju,gdybym wiedział że to coś da,taki pojedyńczy akt,i ze ktoś wezmie przykład,Wiem że to potępicie bo nie dość ze insurekcjonizm,to jeszcze niezorganizowany,indywidualny .Ja też nie uznaję zemsty jako odegrania się na osobistym wrogu,za wroga uważam tylko tego , okim wiem że krzywdzi nie tylko mnie ale równie dobrze każdego,jest wrogiem ludu(na kochanku żony np.raczej bym się nie mścił),podczas rewolucji w Hiszpanii też podobno zwalczano tych,którzy chcieli przy jej okazji dokonać osobistych porachunków.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Wolę już pracować na
Wolę już pracować na "czarno"(nie mam tu na myśli kościoła katolickiego:)) niż u takich handlarzy niewolników-żeby kradli mi cześc zarobkow?,na umowach śmieciowych tak samo,przecież one nic nie dają,ubezpieczyc się zdrowotnie trzeba wtedy na własny koszt,a tak można udawać bezrobotnego i miec ubezpieczenie z pośredniaka,bo pracy ci tam i tak nie dadzą,ale łatwo mogą cię z bezrobotnych wywalić na 3 miesiące,i po ubezpieczeniu,mnie ostatnio tak zrobili bo byłem w pracy i nie mogłem,na szczęście nie zachorowałem ciężko..Do tego wielu ludzi,z naszej klasy społecznej,ma na głowie komorników,i jest zawsze grozba że przyjebie się do naszej wypłaty,i zostanie nam całe gówno na przezycie,jak jesteś dlugie okresy bezrobotnym to łatwo narobić sobie długów,chociażby jak jezdzisz bez biletu szukając pracy,nie płacisz czynszu itd.A pracodawców skurwysynów powinno się tępić,mogła by to robić jakaś milicja..albo nawet każdy z pokrzywdzonych gdyby się mscił,to by mogło coś pomóc,bo pozwiesz do sądu szefa u którego oficjalnie nie pracowałeś?Ale ludzie generalnie odpuszczają,nie wiem czy to wpojona nam chrześcijańska mentalność,czy tłumaczone nią tchórzostwo,ja też jednemu skurwielowi odpuściłem i nie daje mi to spokoju,gdybym wiedział że to coś da,taki pojedyńczy akt,i ze ktoś wezmie przykład,Wiem że to potępicie bo nie dość ze insurekcjonizm,to jeszcze niezorganizowany,indywidualny .Ja też nie uznaję zemsty jako odegrania się na osobistym wrogu,za wroga uważam tylko tego , okim wiem że krzywdzi nie tylko mnie ale równie dobrze każdego,jest wrogiem ludu(na kochanku żony np.raczej bym się nie mścił),podczas rewolucji w Hiszpanii też podobno zwalczano tych,którzy chcieli przy jej okazji dokonać osobistych porachunków.