Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Chlorofil (niezweryfikowane), Nie, 2011-05-08 21:53
Piszesz sloganami, które nic konkretnego nie znaczą. Pracownik najemny z definicji nie inwestuje, nie ryzykuje. Pracuje za z góry ustaloną przez obydwie strony kwotę. W każdej chwili może odejść. Przedsiębiorca, zakładając firmę inwestuje tym co wcześniej wypracował, zarobił. Może stracić cały dorobek życia lub istotną część majątku (najczęściej) albo dorobić się fortuny (rzadziej). Najczęściej coś pomiędzy. Pracownik najemny fortuny nie zarobi, ale też nic nie straci. To są zresztą ci sami ludzie. Prawie każdy przedsiębiorca był kiedyś pracownikiem najemnym i odwrotnie - ci, którym biznes się wypalił wracają do pracy najemnej.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Piszesz sloganami, które
Piszesz sloganami, które nic konkretnego nie znaczą. Pracownik najemny z definicji nie inwestuje, nie ryzykuje. Pracuje za z góry ustaloną przez obydwie strony kwotę. W każdej chwili może odejść. Przedsiębiorca, zakładając firmę inwestuje tym co wcześniej wypracował, zarobił. Może stracić cały dorobek życia lub istotną część majątku (najczęściej) albo dorobić się fortuny (rzadziej). Najczęściej coś pomiędzy. Pracownik najemny fortuny nie zarobi, ale też nic nie straci. To są zresztą ci sami ludzie. Prawie każdy przedsiębiorca był kiedyś pracownikiem najemnym i odwrotnie - ci, którym biznes się wypalił wracają do pracy najemnej.
Przemyśl proszę to sobie :)