Dodaj nową odpowiedź

kościół ma po prostu z kapitalistami obustronnie korzystny sojusz. jedni ludzi ogłupiają, drudzy okradają. przecież nie za nic te czarne katabasy ciągną miliardy z konkordatu i dostają ziemię za bezcen, tylko właśnie za ogłupianie ludzi i pompowanie im do głów szkodliwej ideologi, że "jak ci źle, nie masz pracy, mieszkania, nie masz na chleb" to idź i się pomódl, pan bóg pomoże, a nie walcz z wyzyskiem, nie wierz w konflikt klasowy itd. dotknąłeś też drugiej bardzo ważnej kwestii, mianowicie jak wiele ofiar pochłonął ten pierdolony kapitalistyczny nieludzki system. ile ludzi dziennie umiera z głodu, załamań psychicznych, braku leków, uleczalnych chorób itp?... niestety w tym gównianym systemie jest lansowane właśnie takie myślenie, że skoro ci źle i sobie nie radzisz, to twoja wina bo nie jesteś wystarczająco "zaradny, ambitny, pracowity"... już ja wiem, na czym ta kapitalistyczna, gwarantująca sukces zaradność polega, tak się składa, że 90% osób, którym się "powodzi" to po prostu egoistyczne, wredne, chamskie i pozbawione sumienia i moralności gnoje, dla których liczy się tylko własna dupa...