Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Prawdziwy Człowiek (niezweryfikowane), Pią, 2011-05-13 21:14
Przez zaniechanie też możesz zabic..Wyobrażałem sobie nieraz strajk generalny..i to jest przemoc ekonomiczna,i bardzo dobra taktyka ,tylko że albo skończy się jakimiś tam usępstwami władzy np.podniesieniem pensji i niczym więcej,albo jeżeli załogi będą chciały faktycznie przejąć zakłady czy w ogóle władzę od państwa i wprowadzić wolnościowy komunizm,to i tak muszą być gotowe na walkę,zakłady będą szturmowane,skąd wezmą broń siedząc cały czas w zakładzie,no chyba że w zbrojeniowym,lub ewentualnie w fabryce wstrzeliwarek do gwozdzi,tak więc sam czysty syndykalizm,nie wywalczy rewolucji,zwłaszcza że jest ona najbardziej w interesie tych ,którzy okupować czego za bardzo nie mają,bo są bezrobotni,pracują na czarno lub na smieciowych umowach.Ci co mają etaty raczej dadzą się kupic, Mało prawdopodobnym jest że ktoś kto ma zapewniony w miarę godziwy byt,no i poukładane życie osobiste,będzie narażał życie by walczyć chocby w najsłuszniejszej sprawie,dlatego podświadomość powie mu że walka zbrojna jest zła,niehumanitarna,lub przedwczesna..
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Przez zaniechanie też
Przez zaniechanie też możesz zabic..Wyobrażałem sobie nieraz strajk generalny..i to jest przemoc ekonomiczna,i bardzo dobra taktyka ,tylko że albo skończy się jakimiś tam usępstwami władzy np.podniesieniem pensji i niczym więcej,albo jeżeli załogi będą chciały faktycznie przejąć zakłady czy w ogóle władzę od państwa i wprowadzić wolnościowy komunizm,to i tak muszą być gotowe na walkę,zakłady będą szturmowane,skąd wezmą broń siedząc cały czas w zakładzie,no chyba że w zbrojeniowym,lub ewentualnie w fabryce wstrzeliwarek do gwozdzi,tak więc sam czysty syndykalizm,nie wywalczy rewolucji,zwłaszcza że jest ona najbardziej w interesie tych ,którzy okupować czego za bardzo nie mają,bo są bezrobotni,pracują na czarno lub na smieciowych umowach.Ci co mają etaty raczej dadzą się kupic, Mało prawdopodobnym jest że ktoś kto ma zapewniony w miarę godziwy byt,no i poukładane życie osobiste,będzie narażał życie by walczyć chocby w najsłuszniejszej sprawie,dlatego podświadomość powie mu że walka zbrojna jest zła,niehumanitarna,lub przedwczesna..