Dodaj nową odpowiedź

Pokazałeś tylko, że nie

Pokazałeś tylko, że nie masz odpowiedzi na pytania. Ubogi właściciel mieszkania w stolicy to ktoś kto posiada majątek wartości min. 180 tys złotych czyli wartości moich ponad stu miesięcy pracy. rzeczywiście, biedota. Dodatki mieszkaniowe mi nie przeszkadzają ale remontowanie za publiczną kasę tak, jedyne co można takim ludziom zaproponować to mikropożyczki na zerowy realny procent. Następną demonstrację zróbcie w sprawie przedszkoli, które państwo powinno porozdawać rodzicom przedszkolaków z danego rocznika, a następnie budować nowe. rozdajcie też, demagodzy, pośredniaki bezrobotnym, szkoły aktualnym rodzicom uczniów. Co do mieszkań, to wiadomo jaki to pomysł: dzisiejsi lokatorzy poprzejmuja za ochłap, wyremontują za publiczne, a potem wynajmą tym, którzy nigdy nie dostaną komunalnego, bo nikt z niezainteresowanych nie będzie chciał rozdawać prezentów wartości kilku lat pracy. Doskonały pomysł na izolację lokatorów od reszty obywateli, którzy bynajmniej nie są frajerami. no, ale grunt to rewolucja, nawet w piaskownicy, ale radykalnie.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.