Dodaj nową odpowiedź

Ale nie popadajmy w

Ale nie popadajmy w skrajności i nie zakazujmy używania określeń "pan", "pani" i nie zmieniajmy zasad języka, żeby nazwy stanowisk nie rozróżniały płci. Są kobiety, są mężczyźni - wszyscy są ludźmi. Ale stosowanie takich nakazów/zakazów prowadzi do totalitaryzmu i odgórnego (pozornie oddolnego) kontrolowania sposobu życia ludzi. Moja mama jest moją mamą, a nie "rodzicem nr 1". Znam hiszpański, przejrzałem "poradnik" i wydaje mi się, że jest to przesada w wielu przypadkach.
Tam są przykłady np. że określenia "cośtam cośtam bezrobotnych" są seksistowskie i nakazują "cośtam cośtam bezrobotnych, zarówno kobiet jak i mężczyzn". PARANOJA!
Zajmujemy się debilizmami i tak naprawdę mówiąc o tym uwypuklamy podział na kobietę i mężczyznę (biologiczny i psychologiczny podział). Uważam, że są większe problemy niż "dyskryminacja" kobiet w Europie - są na świecie miejsca, gdzie kobieta jest traktowana gorzej niż zwierzę na ubojni, są miejsca na świecie gdzie ludzi traktuje się jak zwierzęta na ubojni, a tutaj ludzie siedzą i piszą durne poradniki. Bezsens.
Taka moja prywatna opinia do której mam prawo jako anarchista.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.