Dodaj nową odpowiedź

A za co żyją teraz?

Skoro się tych praktyk podejmują, to widać że są one dla nich warte pracy "za darmo". Gdyby nie mieli za co żyć, to by nie żyli, więc i nie podejmowaliby tych praktyk - to chyba oczywiste. Póki relacje są dobrowolne i na zasadzie obustronnej zgody, to są korzystne dla obu stron. Zresztą pracodawca to nie organizacja charytatywna. Od bezinteresownej pomocy są w kolejności: rodzina, przyjaciele, fundacje, kościoły i inne organizacje charytatywne, przypadkowi ludzie dobrej woli. Nigdy państwo.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.