Dodaj nową odpowiedź

Zacznijmy od początku. Dni

Zacznijmy od początku. Dni gniewu wyszły, Dni gniewu społecznego już nie bardzo. W pikiecie liczące ok. 150 osób uczestniczyli praktycznie wyłącznie anarchiści. Lokatorów można było na palcach policzyć. W ten sposób zemściło się niechodzenie anarchistów na pikiety lokatorskie. Nie było wcale lewicy. W ten sposób zemściło się ignorowanie 1 maja. Ba, nie było nawet reprezentacji IP Warszawa. Oficjalnej reprezentacji Lewicowej Alternatywy też nie było.

Każdy woła Razem! ale każdy to rozumie Do mnie! W ten sposób nie utworzymy ruchu jak w Tunezji, Egipcie czy Hiszpanii. Brakuje 9850 osób :-) Aby zebrać więcej normalsów potrzebne jest pokazanie się ludziom na ulicy. W sobotę pokazanie się nie wyszło. Gdyby jeszcze wybrać inną trasę przemarszu. Alternatywną ale inną od zaproponowanej przez policję.

Moim zdaniem sobotnia manifestacja nie przybliżyła celów ruchu anarchistycznego społeczeństwu. Przeciwnie, umiejętnie zastosowane przez policję siły i środki represji zmniejszyły szanse na udział normalsów w przyszłych demo organizowanych przez anarchistów.

Dodatkowo należy przedyskutować samą organizację pikiety. Samo zaproszenie samby i rozdanie setek ulotek nie wystarczy. Potrzebny jest program przebiegu i zakończenia adekwatny do założonych celów. Istniała realna groźba zastosowania przemocy ze strony policji gdyby pikietujący złamali prawo.

Proponuję zwołanie spotkania oceniającego przygotowania i przebieg wydarzeń w gronie uczestników.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.