Dodaj nową odpowiedź

A niech sobie wygląda,może

A niech sobie wygląda,może i o to chodzi...Subvertising to pomysl wcale nie nowy,choć większość ludzi nie kojarzy terminu.Już 60tych minionego stulecia to robiono.Inna sprawa,że twórcy reklam też wykorzystują nonkonformistyczny,buntowniczy wizerunek do swoich celów.Klasyczny przykład: Che Guevara reklamujący jakieś korporacyjne badziewie.To działa w obie strony.Wzajemne podszywanie się.Nie zdziwiłbym się nawet gdyby podchwycili hasło "kredyt zniewala"dodając poniżej dopisek stylizowany na gaffiti "ale nie u nas - przyjdź i się przekonaj" i logo banku udzielającego kredytu na rzekomo bardzo korzystnych zasadach. Mam nadzieję,że nie podsunąłem im niniejszym pomysłu :)
Inna sprawa,że zdrową postawą jest ignorowanie billboardów i innych form reklamy.Ja więcej uwagi zwracam np.na murale i raczej niechętnie kupuję to co jest ostro reklamowane.Reklama ma w moim przypadku raczej odwrotny skutek.Dlatego nie przywiązywałbym też do subvertisingu zbyt wielkiej wagi,co nie znaczy,że w ogóle nie należy go uprawiać.To może być fajna zabawa,no i coś tam przebija się do świadomości masowej... Przyjemne z pożytecznym.Dobrze jeśli nie wiele to subvertisera kosztuje bo korzysta z istniejącej już reklamy albo przynajmniej specjalnej powierzchni reklamowej.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.