Dodaj nową odpowiedź

Akurat ja naczytywać się

Akurat ja naczytywać się nie muszę, bo pracuję w produkcji, na produkcji i cały jestem narzędziem do produkcji. Wydaje się, że w nadprodukcyjnym świecie dystrybucja jest ważniejsza dla bardziej zrównoważonego podziału. W tym innego problemu nie ma właściwie. Ale mówiąc już o produkcji fabrycznej ważny jest też jej charakter i psychologiczne poczucie człowieka w tej produkcji. A poczucie jest degenerujące dla demokratycznego sposobu myślenia robotnika i wykańczające nie tyle fizycznie co psychicznie, bo zarządzanie produkcją jest reżimowe. To poczucie nasila się w dodatku przez strach przed utratą stabilnego miejsca wyzysku. Etyka, przepisy, kodeks pracy stają się wtedy dla robotników czymś obcym - "nie naszym" bo "ONI" (pracodawca) i tak zrobią co chcą. Takie myślenia przekłada się też na politykę w kraju. Możemy się cieszyć, że niewiele robotników głosuje, ale to wynik nie świadomego podjęcia decyzji politycznej i oporu ale zwykłej apatii. Dlatego mamy PO przegłosowany przez elektorat na tyle bogatych żeby wierzyć w rozwój i młodych buntujących się w ten sposób przeciw retoryce maryjnej PiS-su. Część robotników liczyła na PiS, ale już chyba nie mają złudzeń, bo i tak lepsza praca na zmywaku w Anglii niż na zmywaku w Polsce. Żadnej alternatywy PiS nie proponuje. Sama praca w kraju dla wszystkich to nie wszystko.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.