Dodaj nową odpowiedź

W dniu 4 lipca członkowie Federacji Anarchistycznej Śląsk, Związku Syndykalistów Polski oraz Inicjatywy Pracowniczej, protestowali przed siedzibą agencji pracy tymczasowej Otto przy ul. Basztowej w Gliwicach.

Celem akcji było nagłośnienie sytuacji jednego z pracowników, który po uszkodzeniu kręgosłupa w pracy miał problemy z odzyskaniem wynagrodzenia chorobowego. Zatrudniająca go firma poczuła się zobligowana do wypłacenia wynagrodzenia dopiero po nagłośnieniu całej sytuacji. Nadal jednak są to zaniżone kwoty, ponieważ nie wlicza się do nich podstawy okresu chorobowego, w którym poszkodowany pracownik zarabiał najlepiej.

Przechodnie z chęcią zapoznawali się z treścią rozdawanych ulotek i sami wychodzili z inicjatywą rozmowy na temat polityki agencji wobec pracowników. Mogli dowiedzieć się m.in. o tym, że:

- Obietnice złożone w Polsce co do warunków pracy w Holandii okazują się nie mieć pokrycia po przybyciu do Holandii: czasem inne są warunki zakwaterowania, czasem różni się rodzaj pracy, czasem nie ma dość pracy,
- Warunki zamieszkania są bardzo złe i kosztują bardzo drogo w porównaniu z czynszem na rynku. OTTO znane jest z tego, że zmusza pracowników do korzystania z prowadzonych przez siebie hoteli, nawet jeśli pracownicy nie są z nich zadowoleni. Władze Holandii niedawno zamknęły camping wykorzystywany jako baza noclegowa należący do OTTO. Przyczyną było nie spełnienie minimalnych warunków zamieszkania,
- Pracownicy są arbitralnie karani za wiele rzeczy nie związanych z wykonywaną przez nich pracą - zwłaszcza na terenie hoteli należących do OTTO. Wiele z tych kar nie ma żadnych podstaw i jest niezgodna z prawem. Pracownicy mają problemy, by odwoływać się od naliczanych kar, a sam system jest bardzo nieprzejrzysty,
- Czasem pracownicy otrzymują ustnie informację, że nie ma już dla nich pracy i że mogą wrócić do kraju. Jednak po powrocie do kraju okazuje się, że otrzymują grzywnę za „przedwczesne zakończenie kontraktu”,
- System wypłacania wynagrodzeń jest bardzo niejasny i skomplikowany. Firma stosuje wiele potrąceń z niejasnych przyczyn. Często pracownicy nie są nawet pewni, ile powinno wynosić ich wynagrodzenie,
- W wielu przypadkach, OTTO nie wypłaciło prawidłowego wynagrodzenia za wszystkie przepracowane godziny,
- Znamy przynajmniej jeden przypadek, gdy OTTO nie wypłaciło w terminie wynagrodzenia za czas zwolnienia chorobowego, gdy ktoś doznał uszczerbku na zdrowiu w pracy.
- OTTO zaniżyło liczbę przepracowanych godzin pracownikom zatrudnionym we Wrocławiu.

Oferty pracy wywieszone w witrynie agencji zostały pozaklejane vlepkami "OTTO SLAVEFORCE! Praca tymczasowa wyzysk stały". Pracownikom biurowym agencji również wręczono ulotki.

Źródło: http://fas.bzzz.net/Gliwice_Protest_pod_nieuczciwa_agencja_OTTO