Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Na szczęście nie będzie to takie proste. Polska ratyfikowała szereg przepisów UE obwarowujących działania mogące szkodzić środowisku w takim stopniu, jak wydobycie gazu łupkowego. Specustawa może i powstanie, ale PL będzie musiała udowodnić, że zyski gospodarcze i społeczne przeważają na kosztami dla środowiska. To pierwsza przeszkoda. Druga, to zwyczajny lobbying przeciwników wydobywania łupków, albo z powodu własnych interesów związanych ze sprzedawanymi paliwami, albo z powodu szkodliwości dla środowiska właśnie.
Po trzecie jest jeszcze tzw. Rozporządzenie REACH, które reguluje stosowanie chemikaliów. Po pierwsze Amerykanie będą musieli ujawnić cały skład, a po drugie zatwierdzić każdy składnik.
Na koniec, po czwarte, Francja już wstrzymała u siebie wydobycie gazu do czasu opracowania mniej szkodliwej technologii, a Niemcy przebąkują o ograniczeniu na poziomie PE. W tym wypadku nie mam nic przeciwko tej zmowie gigantów.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
To nie będzie takie łatwe
Na szczęście nie będzie to takie proste. Polska ratyfikowała szereg przepisów UE obwarowujących działania mogące szkodzić środowisku w takim stopniu, jak wydobycie gazu łupkowego. Specustawa może i powstanie, ale PL będzie musiała udowodnić, że zyski gospodarcze i społeczne przeważają na kosztami dla środowiska. To pierwsza przeszkoda. Druga, to zwyczajny lobbying przeciwników wydobywania łupków, albo z powodu własnych interesów związanych ze sprzedawanymi paliwami, albo z powodu szkodliwości dla środowiska właśnie.
Po trzecie jest jeszcze tzw. Rozporządzenie REACH, które reguluje stosowanie chemikaliów. Po pierwsze Amerykanie będą musieli ujawnić cały skład, a po drugie zatwierdzić każdy składnik.
Na koniec, po czwarte, Francja już wstrzymała u siebie wydobycie gazu do czasu opracowania mniej szkodliwej technologii, a Niemcy przebąkują o ograniczeniu na poziomie PE. W tym wypadku nie mam nic przeciwko tej zmowie gigantów.