Dodaj nową odpowiedź

Jasna linia podziału

Róznica między niektórymi anarchosyndykalistami a insurekcjonistami jest taka, że gdy państwo zamknie w więzieniu kogoś spośród tych pierwszych to insurekcjoniści będą dla niego ryzykować własną wolność dokonując ataków w solidarności z uwięzionym towarzyszem, niekoniecznie podzielając jego metody, natomiast gdy insurekcjonista trafia do więzienia to anarchosyndykaliści w rodzaju CIA pomagają państwu i mediom w cenzurowaniu informacji o tym, że w ogóle taki człowiek znalazł się za kratkami, odmawiając mu jednocześnie solidarności. Czy takie postępowanie trzeba komentować? Nie sądzę.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.