Dodaj nową odpowiedź

ja nie mogę... przecież

ja nie mogę... przecież zawsze będzie istniał jakiś rynek. rynek to nie to samo co kapitalizm. autorzy słusznie zauważają, że nie wszyscy ludzi pragną od życia tego samego i nie wszyscy ludzie będą w przyszłosci anarchokomunistami, a zapewne wielu z nich pozostanie przeciwnikami tego systemu. widzę tu dużą dozę realizmu i lekcję wyciągniętą z analizy gospodarek sterowanych. poza tym, co by niemówić, taka postawa bierze pod uwagę wolny wybór jednostek, co jest według mnie dojrzałe.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.