Dodaj nową odpowiedź

fragment newsa z TVN24: "Na

fragment newsa z TVN24: "Na ulicach Londynu pojawiły się ulotki skierowane do uczestników zamieszek. Nakłaniają one do milczenia i niepanikowania, jeśli zobaczy się swoją podobiznę na zdjęciach z zamieszek. "Nie panikuj. Opublikowane zdjęcia niekoniecznie są dowodem. Tylko dlatego, że policja ma nieostre zdjęcie kogoś, kto może być tobą, nie oznacza jeszcze, że wie kim jesteś" - czytamy na ulotkach. Dalej znajdują się kolejne rady: "nie oddawaj się w ręce władz"; "to, że ty się rozpoznajesz nie oznacza jeszcze, że inni będą w stanie to zrobić"; "pozbądź się ubrań, w których cię sfotografowano"; "odpowiadaj "bez komentarza" na wszystkie pytania po aresztowaniu..." - lista ciągnie się długo."
całość:http://www.tvn24.pl/-1,1713438,0,1,polacy-zatrzymani-podczas-zamieszek-w-londynie,wiadomosc.html

Jak tą ulotkę przeczyta John Smith, pan po 60, to zawał serca murowany. Podejrzewam właśnie że do niego i jego żony są adresowane te ulotki, a nie do tych dzieciaków. Wg mnie ma to stworzyć wrażenie, że nie jest to zwykły rabunek, prowadzony przez bandę wyrostków, tylko REGULARNA WOJNA (a w tle kryzys finansowy, wojny na Bliskim Wschodzie itd). W czasie wojny rząd musi wprowadzić nadzwyczajne środki bezpieczeństwa, ale potrzebne mu jest poparcie Johna Smitha. Myślicie, że jej nie udzieli?

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.