Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Wszyscy wiedzą już o wydarzeniach mających miejsce w UK ale mało kto rozumie ich przyczynę. Wybuch agresji wcale mnie nie dziwi, z tym tylko, że spodziewałem się tego najpierw w USA a dopiero potem w UE. Stało się odwrotnie, gdyż rząd USA ma jeszcze środki na socjał.
Warto zwrócić uwagę na kolor skóry protestujących – są to kolorowi, zwani eufemistycznie ‘mniejszością etniczną’. To są ludzie z kiepskimi perspektywami, dużymi aspiracjami do konsumpcji, z natury skorzy do brutalnej przemocy, obecnie odcięci od cycka socjału i w społeczeństwie o wysokim bezrobociu.Z tej perspektywy Polska jest ‘zieloną wyspą’, bez agresywnych mniejszości i z populacją przyzwyczajoną do dziadowania. Polacy nie protestują nawet przy (oficjalnej) stopie bezrobocia wynoszącej 35%, jak w niektórych powiatach. Taki wskaźnik oznacza totalne zniszczenie gospodarki – pracują tylko policjanci, wojsko, nauczyciele, urzędnicy i pracownicy firm ogólnokrajowych (różne biedronki, GSMy, banki).
Tragiczność sytuacji polega na tym, że w tym ulicznym sporze nie ma za kim się opowiedzieć. Po jednej stronie mamy zwykłych bandytów próbujących rozładować frustrację i ukraść parę fantów z rozbitego sklepu, walczących do przywrócenie socjału. Po drugiej stronie mamy demokrację fasadową, w której paruset oligarchów próbuje wykorzystywać swoje koneksje dla utrzymanie swojej władzy i bogactwa. Ale być może tak właśnie jest w czasie każdej rewolucji – po jednej stronie ma się męty społeczne a po drugiej układ władzy, trzymający za mordę społeczeństwo.
Warto zwrócić uwagę na to, że nikt nie wpadł jeszcze na pomysł ewakuacji Polaków. Przecież jest ich tam całkiem sporo, w okolicy zagrożonej niemal wojną domową. Tylko co nagle zrobić z setkami tysięcy Polaków ściągniętych z UK do PL? Nikt o tym nie myśli, podobnie jak o milionach Polaków w USA, którzy w niedalekiej przyszłości będą w poważnych tarapatach, gdy tam dojdzie do rozlewu krwi. To co widzimy, to tylko przygrywka, prawdziwa rzeź będzie w Stanach.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Bardzo wartościowy głos w
Bardzo wartościowy głos w dyskusji:
Wszyscy wiedzą już o wydarzeniach mających miejsce w UK ale mało kto rozumie ich przyczynę. Wybuch agresji wcale mnie nie dziwi, z tym tylko, że spodziewałem się tego najpierw w USA a dopiero potem w UE. Stało się odwrotnie, gdyż rząd USA ma jeszcze środki na socjał.
Warto zwrócić uwagę na kolor skóry protestujących – są to kolorowi, zwani eufemistycznie ‘mniejszością etniczną’. To są ludzie z kiepskimi perspektywami, dużymi aspiracjami do konsumpcji, z natury skorzy do brutalnej przemocy, obecnie odcięci od cycka socjału i w społeczeństwie o wysokim bezrobociu.Z tej perspektywy Polska jest ‘zieloną wyspą’, bez agresywnych mniejszości i z populacją przyzwyczajoną do dziadowania. Polacy nie protestują nawet przy (oficjalnej) stopie bezrobocia wynoszącej 35%, jak w niektórych powiatach. Taki wskaźnik oznacza totalne zniszczenie gospodarki – pracują tylko policjanci, wojsko, nauczyciele, urzędnicy i pracownicy firm ogólnokrajowych (różne biedronki, GSMy, banki).
Tragiczność sytuacji polega na tym, że w tym ulicznym sporze nie ma za kim się opowiedzieć. Po jednej stronie mamy zwykłych bandytów próbujących rozładować frustrację i ukraść parę fantów z rozbitego sklepu, walczących do przywrócenie socjału. Po drugiej stronie mamy demokrację fasadową, w której paruset oligarchów próbuje wykorzystywać swoje koneksje dla utrzymanie swojej władzy i bogactwa. Ale być może tak właśnie jest w czasie każdej rewolucji – po jednej stronie ma się męty społeczne a po drugiej układ władzy, trzymający za mordę społeczeństwo.
Warto zwrócić uwagę na to, że nikt nie wpadł jeszcze na pomysł ewakuacji Polaków. Przecież jest ich tam całkiem sporo, w okolicy zagrożonej niemal wojną domową. Tylko co nagle zrobić z setkami tysięcy Polaków ściągniętych z UK do PL? Nikt o tym nie myśli, podobnie jak o milionach Polaków w USA, którzy w niedalekiej przyszłości będą w poważnych tarapatach, gdy tam dojdzie do rozlewu krwi. To co widzimy, to tylko przygrywka, prawdziwa rzeź będzie w Stanach.
http://slomski.us/2011/08/09/uk/#comments