Dodaj nową odpowiedź

6f

6f na godzinę to wyśmiał nawet burmistrz Londynu Boris, stwierdził że to stawka o wiele za niska by życ godnie i w miare normalnie w tym mieście. Jedzenie idzie w górę (chyba ze żyjesz na puszkach z dolnej półki z Asdy - powodzenia wtedy), nie mowie już o komunikacji miejskiej (nie zawsze można rowerem do pracy) i wtedy gówno zostaje, chyba że kisisz i siedzisz w domu odkładając do skarpety - ale nie nazywaj tego normalnością.

Inna sprawa, że duża cześv ludzi która wzięła udział w zamieszkach to osoby wykluczone spolecznie, nie tylko materialnie. Zamknieci w Councilowskich gettach, często z patologicznych wielodzietnych rodzin, od małego przemoc i agresja sa ich chlebem powszednim. Nie usprawiedliwiam zwykłego bandytyzmu, ale rozumiem ich połozenie, gdzie reklamy coraz to nowych rozrywek kusza codziennie, propaganda sukcesu, kariery, sąsiedztwo gwiazd bawiących sie na Leicester Square, czy opasłych burżujów w City, kasa, kasa wszedzie kasa. Wybieraja często drogę na skróty, lub popadaja we frustrację, której dają upust właśnie teraz na ulicach Londynu...

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.