Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
I ja coś napiszę, bo tak się składa, że to mi przytrafiła się ta smutna historia.
Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że tekst ten nie jest napisany po to, aby nakłaniać środowisko anarchistyczne do odwrócenia się od środowiska osób związanych z Afrykanami. Należy zauważyć, że na forum Kobiety Afryki na dzień dzisiejszy jest zarejestrowana marginalna mniejszość tej społeczności, więc nie można mówić ogólnie o całym tym środowisku. Poza tym brak wsparcia i udzielania pomocy, uderzy nie tyle w żony Afrykanów, co w nich samych, gdyż to ciemnoskórzy najczęściej padają ofiarami agresji ze strony rasistów. Na forum Kobiety Afryki są zarejestrowane jedynie ich żony, więc stanowisko ich samych w tej sprawie jest raczej nie znane.
Oczywiście liczę się z tym, że druga strona odpisze. I tak jak przewiduję zapewne odpowiedzią będzie to, że ja będąc na forum Kobiety Afryki pisałam nie wiele, a jak już coś pisałam, to tylko na temat niesprawiedliwości policji. Jest to nie prawdą, gdyż pisałam na forum tyle na ile pozwalał mi czas i wypowiadałam się na wiele różnych tematów. Oczywiście nie ukrywam, że jako anarchistka o łamaniu praw przez policje pisałam sporo, ale były ku temu podstawy, a to zostało odebrane przez dziewczyny z forum Kobiety Afryki bardzo negatywnie, gdyż nagle policja okazała się ich wielkim przyjacielem, a anarchiści wrogami. Liczę jednak także na to, że jeżeli druga strona zechce rozmawiać, to zrobią to nie tylko moi przeciwnicy z forum Kobiety Afryki, ale i moi zwolennicy.
Muszę także napisać, że moim celem nie jest oskarżanie kogokolwiek, ale rzeczowe przedstawienie problemu. Nie mam zamiaru odcinać się od tej społeczności, tak jak to zrobiła ta społeczność zemną. Liczę na pokojowe wyjaśnienie tej sprawy, jeżeli druga strona zechce się do niej ustosunkować.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Witajcie. I ja coś
Witajcie.
I ja coś napiszę, bo tak się składa, że to mi przytrafiła się ta smutna historia.
Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że tekst ten nie jest napisany po to, aby nakłaniać środowisko anarchistyczne do odwrócenia się od środowiska osób związanych z Afrykanami. Należy zauważyć, że na forum Kobiety Afryki na dzień dzisiejszy jest zarejestrowana marginalna mniejszość tej społeczności, więc nie można mówić ogólnie o całym tym środowisku. Poza tym brak wsparcia i udzielania pomocy, uderzy nie tyle w żony Afrykanów, co w nich samych, gdyż to ciemnoskórzy najczęściej padają ofiarami agresji ze strony rasistów. Na forum Kobiety Afryki są zarejestrowane jedynie ich żony, więc stanowisko ich samych w tej sprawie jest raczej nie znane.
Oczywiście liczę się z tym, że druga strona odpisze. I tak jak przewiduję zapewne odpowiedzią będzie to, że ja będąc na forum Kobiety Afryki pisałam nie wiele, a jak już coś pisałam, to tylko na temat niesprawiedliwości policji. Jest to nie prawdą, gdyż pisałam na forum tyle na ile pozwalał mi czas i wypowiadałam się na wiele różnych tematów. Oczywiście nie ukrywam, że jako anarchistka o łamaniu praw przez policje pisałam sporo, ale były ku temu podstawy, a to zostało odebrane przez dziewczyny z forum Kobiety Afryki bardzo negatywnie, gdyż nagle policja okazała się ich wielkim przyjacielem, a anarchiści wrogami. Liczę jednak także na to, że jeżeli druga strona zechce rozmawiać, to zrobią to nie tylko moi przeciwnicy z forum Kobiety Afryki, ale i moi zwolennicy.
Muszę także napisać, że moim celem nie jest oskarżanie kogokolwiek, ale rzeczowe przedstawienie problemu. Nie mam zamiaru odcinać się od tej społeczności, tak jak to zrobiła ta społeczność zemną. Liczę na pokojowe wyjaśnienie tej sprawy, jeżeli druga strona zechce się do niej ustosunkować.