Dodaj nową odpowiedź

Jeśli większość osób

Jeśli większość osób przestanie być w konflikcie z państwem to znaczy że to państwo przestanie istnieć, albo udowodni że jednak anarchiści się mylili. Jak dla mnie oba te warianty są do przyjęcia, bo nie jestem członkiem sekty religijnej, która wierzy we własną nieomylność.

Na razie jednak niewiele wskazuje na to że konflikty z państwem miałyby się zakończyć. Jeśli jednak można poszerzyć coś w ramach tej niewoli jaką mamy, czy to w postaci kodeksu pracy, czy likwidacji ustawy antyaoborcyjnej to ja nie mam nic przeciwko.

A od socjaldemokratów różnimy się taktyką i celami. Anarchizm zresztą nigdy nie polegał na odowływaniu się do klasyków, bo to nie jest marksizm. Anarchizm nigdy nie wytworzył jednolitej doktryny w postaci świętej księgi. To co jest istotne to praktyka anarchizmu - a tę masz bardzo różnorodną. Od całkowitej negacji (co okazało się głupotą na dłuższą metę), aż po różne formy walki bieżącej o uzyskanie jak najwięcej wolności od państwa (w idealnym stanie całej wolności) i kapitału. W ten sposób należałoby zaprzestać w ogóle np. strajków, bo przecież pojedynczy strajk nie zlikwiduje kapitalizmu. Tylko mi nie pisz, że Prawdziwi Anarchiści nie biorą udziału w strajkach :-D. Maksymalizm anarchistów polega na eskalacji żądań, a nie na idiotycznym waleniu głową w mur.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.