Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pon, 2011-09-26 20:40
widzę, że ten Czurikow ma nieco innego poglądy, jak przeczytam ksiązke to sobie ocenie co to jest (chociaz anarchistycznych źródeł to tam nie widze ani jakiejś specjalnej krytyki anarchistów)
W poprzednim poście miałem na myśli rady robotnicze. Momentem w kŧórym bolszewicy "zerwali" z samorządnością robotników (oczywiście jak napisałem wszystko wskazuje na to, ze nigdy nie byli jej zwolennikami) był grudzień 1917 - centralizacja czyli właśnie upaństwowienie które nastąpiło wczesniej a nie "później".
W sumie można nawet uznać to za formalny koniec samorządności (faktyczny był w momencie jak zlikwidowano ostatnie niezależne rady czyli 1921 o tym pisalem wyżej)
Komitety zostały podporządkowane państwu, oficjalnie eknomicznej radzie centralnej, pośrednio bolszewickiej radzie komisarzy ludowych. W tym momencie nie było już żadnej oddolności, cała struktura była odgórna (władze miała rada centralna, potem regionalne, potem fabryki wykonujące polecenia)
Potem (to znaczy po 1917) to już była walka robotników z nową władzą partii bolszewickiej, przy tej okazji mówi się o dążeniu do "trzeciej rewolucji", anarchiści w tym uczestniczyli kiedy już się obudzili.
No, nie wiem jak można sobie nazwać "kryzysem samorządności" sytuację kiedy bolszewickie władze ją zlikwidowały w zarodku, a robotnicy próbowali mimo to wprowadzić i ostatecznie zostali krwawo spacyfikowani przez "władzę radziecką" (sic)
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
widzę, że ten Czurikow ma
widzę, że ten Czurikow ma nieco innego poglądy, jak przeczytam ksiązke to sobie ocenie co to jest (chociaz anarchistycznych źródeł to tam nie widze ani jakiejś specjalnej krytyki anarchistów)
W poprzednim poście miałem na myśli rady robotnicze. Momentem w kŧórym bolszewicy "zerwali" z samorządnością robotników (oczywiście jak napisałem wszystko wskazuje na to, ze nigdy nie byli jej zwolennikami) był grudzień 1917 - centralizacja czyli właśnie upaństwowienie które nastąpiło wczesniej a nie "później".
W sumie można nawet uznać to za formalny koniec samorządności (faktyczny był w momencie jak zlikwidowano ostatnie niezależne rady czyli 1921 o tym pisalem wyżej)
Komitety zostały podporządkowane państwu, oficjalnie eknomicznej radzie centralnej, pośrednio bolszewickiej radzie komisarzy ludowych. W tym momencie nie było już żadnej oddolności, cała struktura była odgórna (władze miała rada centralna, potem regionalne, potem fabryki wykonujące polecenia)
Potem (to znaczy po 1917) to już była walka robotników z nową władzą partii bolszewickiej, przy tej okazji mówi się o dążeniu do "trzeciej rewolucji", anarchiści w tym uczestniczyli kiedy już się obudzili.
No, nie wiem jak można sobie nazwać "kryzysem samorządności" sytuację kiedy bolszewickie władze ją zlikwidowały w zarodku, a robotnicy próbowali mimo to wprowadzić i ostatecznie zostali krwawo spacyfikowani przez "władzę radziecką" (sic)