Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Kupię przy najbliższej okazji.Dobrze,że taki temat wiodący,podobnie jak w kwietniowym Dzikim Życiu.A pamiętam jak trzeba było przekonywać do kampanii antynuklearnej część środowiska anarchistycznego nie widzącą w atomie problemu,nawet widzącą w nim pozytywy...Pamiętam osobliwe komentarze tutaj...Ba,nawet niektóre organizacje ekologiczne opierały się przed zajęciem stanowiska - obecnie ponad 70 jest przeciw i nie znam takiej,która byłaby za.Wśród osób całkiem postronnych spotykam od jakiegoś czasu głównie przeciwników atomu.Na pewno sporo zmieniło się w świadomości społecznej po Fukushimie,ale i kampania odkłamywania ma swoje efekty,pomimo wpompowania ogromnych publicznych środków w propagandę proatomową.
Zetknąłem się z opinią,że już wygraliśmy.Na poziomie świadomości społecznej tak,lecz rząd jak dotąd,oficjalnie się z chorych projektów nie wycofał.Za świadomością powinny społeczną pójść masowe protesty,takie jak przed laty.Dlatego watro i trochę historii przypomnieć,tym bardziej,że zatacza ona koło - dawniej Jaruzelski dzisiaj Tusk,arogancja władzy ta sama,to samo ignorowanie woli społecznej.No i część historyczna jest odpowiedzią na pytanie jakie tu kiedyś padło - "Co ma wspólnego kwestia antyatomowa z anarchizmem?".
Dobrze też,że Lele zgłębił temat przekłamań wokół Fukushimy,zaniżania skutków awarii,podobnie jak to miało miejsce w temacie Czarnobyla.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Kupię przy najbliższej
Kupię przy najbliższej okazji.Dobrze,że taki temat wiodący,podobnie jak w kwietniowym Dzikim Życiu.A pamiętam jak trzeba było przekonywać do kampanii antynuklearnej część środowiska anarchistycznego nie widzącą w atomie problemu,nawet widzącą w nim pozytywy...Pamiętam osobliwe komentarze tutaj...Ba,nawet niektóre organizacje ekologiczne opierały się przed zajęciem stanowiska - obecnie ponad 70 jest przeciw i nie znam takiej,która byłaby za.Wśród osób całkiem postronnych spotykam od jakiegoś czasu głównie przeciwników atomu.Na pewno sporo zmieniło się w świadomości społecznej po Fukushimie,ale i kampania odkłamywania ma swoje efekty,pomimo wpompowania ogromnych publicznych środków w propagandę proatomową.
Zetknąłem się z opinią,że już wygraliśmy.Na poziomie świadomości społecznej tak,lecz rząd jak dotąd,oficjalnie się z chorych projektów nie wycofał.Za świadomością powinny społeczną pójść masowe protesty,takie jak przed laty.Dlatego watro i trochę historii przypomnieć,tym bardziej,że zatacza ona koło - dawniej Jaruzelski dzisiaj Tusk,arogancja władzy ta sama,to samo ignorowanie woli społecznej.No i część historyczna jest odpowiedzią na pytanie jakie tu kiedyś padło - "Co ma wspólnego kwestia antyatomowa z anarchizmem?".
Dobrze też,że Lele zgłębił temat przekłamań wokół Fukushimy,zaniżania skutków awarii,podobnie jak to miało miejsce w temacie Czarnobyla.