Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Nie, 2011-10-02 19:14
Nie narzekam na swoje "rozeznanie w problemie". Nawet gdyby było tylko potoczne, to co to ma do rzeczy w tym kontekście?
Jaki jest cel badań prenatalnych, jeśli tylko część defektów płodu można zoperować w łonie matki. Przygotować psychicznie rodziców na wychowywanie dziecka z zespołem Downa, albo Turnera?
Nie ma o czym pisać, w mym pojęciu etyki anarchistycznej nie da się uzasadnić ingerowania prawnego w tę sferę życia i basta (posiłkując się ontologią próbowałbym argumentować, że w kwestiach spornych najpierw liczą się wolności bytu wyższego[?] rzędu, a dopiero następnie potomnej -- tak jak np. wpierw ważne są prawa biosfery, która była tutaj daaawno przed nami, a dopiero potem ludzkie).
Względem aborcji na życzenie -- na świecie jest 7 mld ludzi, wolno nam inwestować w jakość naszego potomstwa, a nie tylko ilość. Nie jest to żadna eugenika. To wolny wybór reprodukującej jednostki. Jest on niezależny od wyznania: dewot/-ka, niedewot/-ka, katolik/-czka czy muzułmanin/-nka (mam o nich własne zdanie).
Nie bierz tego tak do siebie. Masz prawo do swego zdania i doskonale możesz omijać gabinety ginekologiczne gdy Ty lub Tobie bliska osoba zajdzie w ciążę jak i przekonywać do tego bliźnich. :)
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Nie narzekam na swoje
Nie narzekam na swoje "rozeznanie w problemie". Nawet gdyby było tylko potoczne, to co to ma do rzeczy w tym kontekście?
Jaki jest cel badań prenatalnych, jeśli tylko część defektów płodu można zoperować w łonie matki. Przygotować psychicznie rodziców na wychowywanie dziecka z zespołem Downa, albo Turnera?
Nie ma o czym pisać, w mym pojęciu etyki anarchistycznej nie da się uzasadnić ingerowania prawnego w tę sferę życia i basta (posiłkując się ontologią próbowałbym argumentować, że w kwestiach spornych najpierw liczą się wolności bytu wyższego[?] rzędu, a dopiero następnie potomnej -- tak jak np. wpierw ważne są prawa biosfery, która była tutaj daaawno przed nami, a dopiero potem ludzkie).
Względem aborcji na życzenie -- na świecie jest 7 mld ludzi, wolno nam inwestować w jakość naszego potomstwa, a nie tylko ilość. Nie jest to żadna eugenika. To wolny wybór reprodukującej jednostki. Jest on niezależny od wyznania: dewot/-ka, niedewot/-ka, katolik/-czka czy muzułmanin/-nka (mam o nich własne zdanie).
Nie bierz tego tak do siebie. Masz prawo do swego zdania i doskonale możesz omijać gabinety ginekologiczne gdy Ty lub Tobie bliska osoba zajdzie w ciążę jak i przekonywać do tego bliźnich. :)