Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Czw, 2011-10-06 22:02
Nie zużyte trampki, ale rzeczy, które są wykonane byle jak, z tanich tworzyw, obliczone na krótki okres użytkowania, produkowane w regionach, w których nikt nie zwraca uwagi na kontrolę zanieczyszczenia środowiska wynikającego z produkcji. Widzę, że - co symptomatyczne może nawet - argument o wyzyskiwaniu III świata nie interesuje.
A całkiem niedawno miałem w rękach buty skórzane. Amerykańskie klasyczne buciory, nazywane motocyklowymi,, choć produkowane też do ciężkiej pracy. Z blachą, z wysokimi cholewami, podkute, ze sprzączkami. Z końskiej skóry. Miłośnik amerykańskiej motoryzacji nabył je na aukcji internetowej i sprowadził zza oceanu. Nie mogłem uwierzyć, że są z lat 60, jak i jego Camaro (chyba). Były cały czas użytkowane. I będą służyć dalej, w każdych warunkach. Koń umarł, ale ktoś nie zużył kilkudziesięciu par trampek i sandałów z Chin.
Nie zrozumieliśmy się. Świńskiego mięsa się nie je, jeśli się mówi o zdrowiu, ja nigdzie o świninie nie mówiłem, jak ktoś je mięso ze świni, to jest głupi. To tłuste, zanieczyszczone mięso.
Ile ton paszy - a ile się wycina pod soję mój panie ? I jak się ja uprawia? Jak przerabia na te ohydne parówki? I czy GMO jest lepsze od wołowiny?
Jakie są syntetyczne materiały zastępujące wyroby skórzane powstające w procesie mniej szkodliwym niż oporządzenie skóry? To ty mi przytocz. Jeśli pamiętasz czasy Jarocina, to może pamiętasz te punkowe "papy"? Produkowane od lat 40, dla czołgistów, lotników, motocyklistów - wiesz czym je przysposabiano do krawiectwa ciężkiego? Ptasim guanem. Dziś porządne skóry traktuje się chemią przemysłową, ale nie ma porównania w procesie technologicznym z tworzeniem tworzyw sztucznych. Dodatkowo, skóra to nie jest materiał leżakujący tysiące lat w przyrodzie. W przeciwieństwie do tworzyw sztucznych. Po co ja muszę to pisać, czy przykład nawet torby papierowe versus "reklamówki" nic nie mówi?
To jak ten dietetyk, to jeszcze dietę Kwaśniewskiego zacznijmy komentować. Bzdury. Mięso dobrej jakości, bez nabiału, i nie często. I jest ok. Ryby, krewety, mniam mniam :). Żadnych kiełbach, szynek, ani sojowego erzacu. Żadna filozofia, wystarczy kalkulator i tabele odżywcze. Tam nawet ilość aminokwasów jest wyszczególniona w danym produkcie.
Postawa proekologiczna i świadomy konsumeryzm to nie samo odstawienie mięsa na półkę. Nieraz produkty które utarło się nazywać ekologicznymi są cholernie szkodliwe dla środowiska. No i tyle. papa.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Nie zużyte trampki, ale
Nie zużyte trampki, ale rzeczy, które są wykonane byle jak, z tanich tworzyw, obliczone na krótki okres użytkowania, produkowane w regionach, w których nikt nie zwraca uwagi na kontrolę zanieczyszczenia środowiska wynikającego z produkcji. Widzę, że - co symptomatyczne może nawet - argument o wyzyskiwaniu III świata nie interesuje.
A całkiem niedawno miałem w rękach buty skórzane. Amerykańskie klasyczne buciory, nazywane motocyklowymi,, choć produkowane też do ciężkiej pracy. Z blachą, z wysokimi cholewami, podkute, ze sprzączkami. Z końskiej skóry. Miłośnik amerykańskiej motoryzacji nabył je na aukcji internetowej i sprowadził zza oceanu. Nie mogłem uwierzyć, że są z lat 60, jak i jego Camaro (chyba). Były cały czas użytkowane. I będą służyć dalej, w każdych warunkach. Koń umarł, ale ktoś nie zużył kilkudziesięciu par trampek i sandałów z Chin.
Nie zrozumieliśmy się. Świńskiego mięsa się nie je, jeśli się mówi o zdrowiu, ja nigdzie o świninie nie mówiłem, jak ktoś je mięso ze świni, to jest głupi. To tłuste, zanieczyszczone mięso.
Ile ton paszy - a ile się wycina pod soję mój panie ? I jak się ja uprawia? Jak przerabia na te ohydne parówki? I czy GMO jest lepsze od wołowiny?
Jakie są syntetyczne materiały zastępujące wyroby skórzane powstające w procesie mniej szkodliwym niż oporządzenie skóry? To ty mi przytocz. Jeśli pamiętasz czasy Jarocina, to może pamiętasz te punkowe "papy"? Produkowane od lat 40, dla czołgistów, lotników, motocyklistów - wiesz czym je przysposabiano do krawiectwa ciężkiego? Ptasim guanem. Dziś porządne skóry traktuje się chemią przemysłową, ale nie ma porównania w procesie technologicznym z tworzeniem tworzyw sztucznych. Dodatkowo, skóra to nie jest materiał leżakujący tysiące lat w przyrodzie. W przeciwieństwie do tworzyw sztucznych. Po co ja muszę to pisać, czy przykład nawet torby papierowe versus "reklamówki" nic nie mówi?
To jak ten dietetyk, to jeszcze dietę Kwaśniewskiego zacznijmy komentować. Bzdury. Mięso dobrej jakości, bez nabiału, i nie często. I jest ok. Ryby, krewety, mniam mniam :). Żadnych kiełbach, szynek, ani sojowego erzacu. Żadna filozofia, wystarczy kalkulator i tabele odżywcze. Tam nawet ilość aminokwasów jest wyszczególniona w danym produkcie.
Postawa proekologiczna i świadomy konsumeryzm to nie samo odstawienie mięsa na półkę. Nieraz produkty które utarło się nazywać ekologicznymi są cholernie szkodliwe dla środowiska. No i tyle. papa.
Adieu.