Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Ale Nakama, po pierwsze to ja nie zarzucam, tylko stwierdzam fakt - ludzie mają w dupie, a fejbukowe matoły na jakiś apel to napiszą - ale o co ci chodzi? czemu mi tym głowe zawracasz.
Właśnie, fejsbukowe. Taka straszna praca, a po pracy po pare godzin na feksbuku to siła jest siedzieć.
Przypomnę jeszcze raz. W XIX w. ludzie po kilkunastu godzinach pracy, w dzisiejszych standartach - nieodżywieni zupełnie, pokonywali swój analfabetyzm, zawiązywali rady, radzi jak uzyskać środki na strajk czy broń - np. przejmując transport bankowy. Dzieci po pracy w kopalni uczono historii i języka ojczystego.
Jak po 10 godzinach ciężkiej fizycznej pracy szedłem na katorżnicze treningi, a potem zajmij się domem, dziewczyną, etc. Ludzie po pracy w kopalniach, hutach, innej fizycznej, przychodzili do domu, i szli grać próby z kapelami, szli nawalać się na mieście z nsami, organizowali demo, koncerty, zakładali squoty. Co Ty opowiadasz człowieku. Co to za usprawiedliwianie. Po główce ich pogłaszcz jeszcze.
A jeśli taka ta ludzkość słaba dziś, jak się użalasz, to może faktycznie niech wyzdycha z głodu, i niech ci którzy się do władzy dorwali i biznesu, wykazując zdolnościami przetrwania - odwagą, okrucieństwem, troską o siebie, chęcią bycia najlepszym - przetrwają. Byłoby to jak najbardziej zgodne z naturą.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Ale Nakama, po pierwsze to
Ale Nakama, po pierwsze to ja nie zarzucam, tylko stwierdzam fakt - ludzie mają w dupie, a fejbukowe matoły na jakiś apel to napiszą - ale o co ci chodzi? czemu mi tym głowe zawracasz.
Właśnie, fejsbukowe. Taka straszna praca, a po pracy po pare godzin na feksbuku to siła jest siedzieć.
Przypomnę jeszcze raz. W XIX w. ludzie po kilkunastu godzinach pracy, w dzisiejszych standartach - nieodżywieni zupełnie, pokonywali swój analfabetyzm, zawiązywali rady, radzi jak uzyskać środki na strajk czy broń - np. przejmując transport bankowy. Dzieci po pracy w kopalni uczono historii i języka ojczystego.
Jak po 10 godzinach ciężkiej fizycznej pracy szedłem na katorżnicze treningi, a potem zajmij się domem, dziewczyną, etc. Ludzie po pracy w kopalniach, hutach, innej fizycznej, przychodzili do domu, i szli grać próby z kapelami, szli nawalać się na mieście z nsami, organizowali demo, koncerty, zakładali squoty. Co Ty opowiadasz człowieku. Co to za usprawiedliwianie. Po główce ich pogłaszcz jeszcze.
A jeśli taka ta ludzkość słaba dziś, jak się użalasz, to może faktycznie niech wyzdycha z głodu, i niech ci którzy się do władzy dorwali i biznesu, wykazując zdolnościami przetrwania - odwagą, okrucieństwem, troską o siebie, chęcią bycia najlepszym - przetrwają. Byłoby to jak najbardziej zgodne z naturą.