Dodaj nową odpowiedź

Wolność, władza, własność.

Czyli niezbyt zrozumiale opisałem temat, ale trudno zmieścić wszystko w jedną kartkę, bo to tylko Manifest. I pisałem w nim o wstępie do demokracji. Temat rządu, władzy to jest dalszy krok. A jeszcze dalej jest temat własności.
W referendach w zasadzie jest już prawo do sprzeciwu. Zazwyczaj dotyczą pojedynczego wyboru i z braku innej możliwości możliwe są dwie decyzje: zgody lub sprzeciwu. Możemy coś poprzeć lub odrzucić. I tu jest uczciwie, bo ta możliwość sprzeciwu tu jest. Natomiast inaczej jest w wypadku gdy do wyboru mamy więcej niż jedną rzecz. Tutaj stosuje się perfidną sztuczkę. W referendach mamy zgodę na A lub sprzeciw na A. W wyborach mamy do wyboru dwie lub trzy zgody na A, na B, na C itd. To są tylko zgody, sprzeciwu już nie ma. Pod pozorem zwiększenia ilości elementów wyboru (np dwóch rzeczy) niby wzbogacają nam wybór, ale po cichu pozbawiają nas sprzeciwu. W efekcie możemy dać zgodę na A lub B itd., ale nie mamy w tym wyborze już możliwości sprzeciwu. Przy pojedynczym wyborze coś musimy wybierać, więc mamy prawo do zgody lub do sprzeciwu. Przy podwójnym wyborze sprytnie zamieniaj zgodę i sprzeciw na dwie zgody.
Chodzi o to by mimo zwiększania elementów wyborczych sprzeciw pozostał. I dla przykładu powinniśmy mieć do wyboru dwie zgody na A, czy B i nadal prawo do sprzeciwu. Chodzi o możliwość odrzucenia A i B, nie A lub B. Sens tego przedstawiłem w uzupełnionej wersji Manifestu. I można go pobrać stąd.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.