Dodaj nową odpowiedź

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wymyśliło bezkompromisowy sposób na utrudnienie życia ulicznym handlarzom. Zgodnie z rozporządzeniem nowelizującym projekt przygotowany przez MSWiA w sprawie wykroczeń, za które straż gminna ma prawo wystawić mandat, strażnicy miejscy będą mogli karać handlarzy sprzedających towary poza terenem targu mandatami i grzywnami.

Projekt jest wynikiem nowelizacji kodeksu wykroczeń, która wejdzie w życie 19 listopada. Zgodnie z nią zakazane będzie sprzedawanie towarów poza targowiskiem.

Nowe przepisy mają na celu wyeliminowanie handlu ulicznego. Osoby, które mimo zakazu będą sprzedawać produkty (na przykład z kartonów), mogą zostać ukarane grzywną w wysokości do 5 tys. zł. Tzw. "nielegalni" handlarze muszą też liczyć się z tym, że sąd może orzec przepadek rzeczy, które sprzedawały. Stanie się tak nawet wtedy, gdy nie są one własnością sprzedającego.

MSWiA swoje decyzje próbuje argumentować niezadowoleniem prywatnych sklepikarzy oraz mieszkańców miast (sic!)z procederu ulicznego handlu. Właściciele sklepów oczekują od strażników miejskich szybkiej reakcji wobec osób, które nie płacąc podatków, handlują w miejscach do tego nieprzeznaczonych.

Resort przekonuje, że forma sprzedaży ulicznej niesie wiele negatywnych skutków. Wśród wielu absurdalnych argumentów są takie, jak stwierdzenie, że proceder ten narusza m.in. prawo związane z porządkiem i ze spokojem publicznym czy ochroną środowiska.

Rozporządzenie ma wejść w życie w tym samym dniu co nowelizacja kodeksu wykroczeń, czyli 19 listopada.