Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Śro, 2011-11-02 14:44
Drodzy koledzy, ja tylko - że tak powiem - przestrzegam przed zbytnim poparciem dla strajków w wielkich zakładach pracy. Wielkoprzemysłowa klasa robotnicza (o ile coś takie jeszcze istnieje) nie zarabia najgorzej - ale nie w tym rzecz. Tych ludzi zazwyczaj kompletnie nie interesuje dola innych pracowników. Czy myślicie, że takiego robotnika interesują warunki pracy i płacy takiej dla przykładu kasjerki w markecie? Albo że obchodzi go, że ktoś robi u prywaciarza w warunkach na ogół daleko gorszych od tych istniejących w wielkich zakładach? Wy, anarchiści, z ideowych pobudek ujmujecie się za robotnikami, podczas gdy oni, gdyby tylko mogli, sprzedaliby was za równowartość jednego posiłku (albo: jednej półlitrówki). Taka niestety jest smutna prawda.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
do H2 i Kurka nioska
Drodzy koledzy, ja tylko - że tak powiem - przestrzegam przed zbytnim poparciem dla strajków w wielkich zakładach pracy. Wielkoprzemysłowa klasa robotnicza (o ile coś takie jeszcze istnieje) nie zarabia najgorzej - ale nie w tym rzecz. Tych ludzi zazwyczaj kompletnie nie interesuje dola innych pracowników. Czy myślicie, że takiego robotnika interesują warunki pracy i płacy takiej dla przykładu kasjerki w markecie? Albo że obchodzi go, że ktoś robi u prywaciarza w warunkach na ogół daleko gorszych od tych istniejących w wielkich zakładach? Wy, anarchiści, z ideowych pobudek ujmujecie się za robotnikami, podczas gdy oni, gdyby tylko mogli, sprzedaliby was za równowartość jednego posiłku (albo: jednej półlitrówki). Taka niestety jest smutna prawda.