Dodaj nową odpowiedź
Milicz: Pracownik zginął w zakładach mięsnych
Yak, Pią, 2011-11-04 14:45 Kraj | Prawa pracownikaDo wypadku w Zakładach Mięsnych "Smolarek" doszło kilka minut po godzinie 6 rano. 22-latek stawił się w pracy na zmianę o godzinie 4 rano. Dwie godziny później jeden z pracowników zakładu znalazł go już nieżywego w maszynie nazywanej popularnie "wilkiem" służącej do mielenia mięsa. Jak mówi radiu komisarz Sławomir Waleński z milickiej policjji ze wstępnych ustaleń wynika, że w chwili wypadku mężczyzna był w pomieszczeniu sam.
Co dokładnie się wydarzyło? Na razie dokładnie nie wiadomo. Na miejscu wciąż pracują prokuratorzy i inspektorzy pracy. Jak dowiedziało się Radio Wrocław mężczyzna prawdopodobnie pochylił się nad maszyną, by ręką popchnąć lub wyciągnąć kawałek mięsa i wtedy wciągnęła go do środka. 22-latek pracował tam od 3 miesięcy.
Za: http://www.prw.pl/articles/view/18048/tragiczny-wypadek-w-miliczu