Dodaj nową odpowiedź

No tak,zwierzęta żyjące w

No tak,zwierzęta żyjące w lesie i ginące od kul mają lepiej niż te z przemysłowych hodowli ginące w rzeźni,a cokolwiek by o tym nie sądzić,nie wszyscy są wegetarianami.Dodam jeszcze,że zabijanie własnoręczne tego,co się je jest uczciwsze (wobec samego siebie)niż kupowanie mięsa w sklepie.Tyle,że:
1.Gdyby wszyscy,przy obecnej naszej liczebności, przestawili się na dziczyznę,to bardzo szybko by się ona skończyła na skutek wybicia dzikich zwierząt.
2.Współczesne myślistwo w naszej części świata ze zdobywaniem pożywienia niewiele ma wspólnego.Jacyś biedni wieśniacy może i kłusują z głodu,ale myśliwy to zwykle bogaty mieszczuch jadący od czasu do czasu do lasu wypasioną furą terenową aby zabijać dla frajdy a potem chwalić się porożem powieszonych na ścianie.Jest to zresztą zabijanie bardzo zrytualizowane,towarzyskie i mocno zakrapiane.
3.Myśliwi są grupą bezzasadnie uprzywilejowaną.Jeszcze do niedawna(a może nadal?)za jazdę na rowerze po piwie groziła utrata prawa jazdy i wyrok w zawieszeniu,tymczasem myśliwy może nawalony w trzy dupy strzelać z karabinu w miejscu bądź co bądź publicznym,jakim jest las, i nic mu za to nie grozi dopóki nie ma pecha pomylić np.odyńca z ciężarną lochą,młodym żubrem albo...grzybiarzem czy miłośnikiem przyrody robiącym zdjęcia.Nie brak w prasie codziennej doniesień o takich wypadkach...
Polecam książkę Zenona Kruczyńskiego "Farba znaczy krew". Jest to swoista spowiedź ex-myśliwego i jednocześnie krytyczna analiza myślistwa od strony ekologicznej,psychologicznej i społecznej.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.