Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Czw, 2011-11-10 12:08
ludzie którzy podpisali ten list mają dokładnie takie samo zdanie na temat blokad jak GW, która odcina się zarówno od marszu jak i antyfaszystów, też pod takim samym hasłem że faszyści to mała grupka. Oczywiście można mieć takie samo zdanie jak GW ale wypadałoby też to napisać zamiast KŁAMAĆ że GW bierze udział w blokadach. Albo to jest szczyt bezczelności albo to jest szczyt głupoty
Dalej, jest tam zdanie: "Nacjonalizmy wieku XIX, XX i współczesne przybierały i nadal przybierają bardzo różne formy – niekoniecznie szowinistyczne, ksenofobiczne i politycznie zachowawcze. Często były i są narzędziem emancypacji społeczeństw poddanych kolonialnej dominacji lub neokolonialnym zależnościom."
To też jest teza powtarzana przez niektórych liberałów, w dzisiejszym kontekście zwłaszcza proizraelskich.
"Nie wszystkie wreszcie historyczne ruchy faszystowskie miały rasistowski charakter."
A który historyczny ruch faszystowski nie był rasistowski? Bo chyba nie chodzi o włoski faszyzm, który co prawda nie był antysemicki, ale był jak najbardziej rasistowski.
"Ponadto pomysł prowadzenia walki politycznej drogą fizycznej eliminacji wydaje nam się dość prymitywny w swoich założeniach. Blokady manifestacji narodowców przypominają w tym głośne kampanie „Zera Tolerancji” (np. wobec bezdomnych czy osób uzależnionych), w których usuwanie z widoku publicznego najbardziej jaskrawych przejawów negatywnych zjawisk bez sięgania do ich przyczyn przedstawiane jest jako panaceum na problemy społeczne o skomplikowanym podłożu i wymagające bardziej kompleksowych rozwiązań."
No jasne, ja się zastanawiam co ci ludzie by pisali gdyby chodziło o działalność takich rosyjskich czarnych sotni w przeszłosci, złożonych z lumpenproletariatu. Pewnie to że nie powinno się ich zwalczać, niech sobie spokojnie dokunują pogromów, bo samo istnienie lumpenproletariatu to "zjawisko o skomplikowanym podłożu" a tu ktoś ogłasza politykę "zero tolerancji" dla pogromów
"Oprócz (w naszej opinii zupełnie niepotrzebnego) cierpiętniczego splendoru dla narodowców, logika sytuacji pośrednio działa też na korzyść władz Warszawy i Polski, które mogą przedstawić się zdezorientowanej opinii publicznej w roli gwarantów spokoju społecznego, naruszanego przez hałaśliwych ekstremistów."
Najbardziej idiotyczna teza ze wszystkich, może po prostu w ogóle nie protestować w żadnej sprawie i pozwolić władzom robić co chcą, bo przedstawiają protestujących jako zadymiarzy, a same siebie kreują na gwaranta spokoju społecznego?
O głupotach dotyczących wykluczonych napisał juz Xavier. Tylko niewielka część tych środowisk to wykluczeni Większość to beneficjenci obecnego systemu MW, ONR, Rzeczpospolita, korwinowcy. ludzie tacy jak Ziemkiewicz czy Pośpieszalski a takze obecnie większość kibiców (chociaż nie wszyscy) Przecież ceny biletów podniesiono celowo żeby usunąć ze środowisk kibiców właśnie biedniejszych i bez żenady się do tego przyznają
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
ludzie którzy podpisali ten
ludzie którzy podpisali ten list mają dokładnie takie samo zdanie na temat blokad jak GW, która odcina się zarówno od marszu jak i antyfaszystów, też pod takim samym hasłem że faszyści to mała grupka. Oczywiście można mieć takie samo zdanie jak GW ale wypadałoby też to napisać zamiast KŁAMAĆ że GW bierze udział w blokadach. Albo to jest szczyt bezczelności albo to jest szczyt głupoty
Dalej, jest tam zdanie: "Nacjonalizmy wieku XIX, XX i współczesne przybierały i nadal przybierają bardzo różne formy – niekoniecznie szowinistyczne, ksenofobiczne i politycznie zachowawcze. Często były i są narzędziem emancypacji społeczeństw poddanych kolonialnej dominacji lub neokolonialnym zależnościom."
To też jest teza powtarzana przez niektórych liberałów, w dzisiejszym kontekście zwłaszcza proizraelskich.
"Nie wszystkie wreszcie historyczne ruchy faszystowskie miały rasistowski charakter."
A który historyczny ruch faszystowski nie był rasistowski? Bo chyba nie chodzi o włoski faszyzm, który co prawda nie był antysemicki, ale był jak najbardziej rasistowski.
"Ponadto pomysł prowadzenia walki politycznej drogą fizycznej eliminacji wydaje nam się dość prymitywny w swoich założeniach. Blokady manifestacji narodowców przypominają w tym głośne kampanie „Zera Tolerancji” (np. wobec bezdomnych czy osób uzależnionych), w których usuwanie z widoku publicznego najbardziej jaskrawych przejawów negatywnych zjawisk bez sięgania do ich przyczyn przedstawiane jest jako panaceum na problemy społeczne o skomplikowanym podłożu i wymagające bardziej kompleksowych rozwiązań."
No jasne, ja się zastanawiam co ci ludzie by pisali gdyby chodziło o działalność takich rosyjskich czarnych sotni w przeszłosci, złożonych z lumpenproletariatu. Pewnie to że nie powinno się ich zwalczać, niech sobie spokojnie dokunują pogromów, bo samo istnienie lumpenproletariatu to "zjawisko o skomplikowanym podłożu" a tu ktoś ogłasza politykę "zero tolerancji" dla pogromów
"Oprócz (w naszej opinii zupełnie niepotrzebnego) cierpiętniczego splendoru dla narodowców, logika sytuacji pośrednio działa też na korzyść władz Warszawy i Polski, które mogą przedstawić się zdezorientowanej opinii publicznej w roli gwarantów spokoju społecznego, naruszanego przez hałaśliwych ekstremistów."
Najbardziej idiotyczna teza ze wszystkich, może po prostu w ogóle nie protestować w żadnej sprawie i pozwolić władzom robić co chcą, bo przedstawiają protestujących jako zadymiarzy, a same siebie kreują na gwaranta spokoju społecznego?
O głupotach dotyczących wykluczonych napisał juz Xavier. Tylko niewielka część tych środowisk to wykluczeni Większość to beneficjenci obecnego systemu MW, ONR, Rzeczpospolita, korwinowcy. ludzie tacy jak Ziemkiewicz czy Pośpieszalski a takze obecnie większość kibiców (chociaż nie wszyscy) Przecież ceny biletów podniesiono celowo żeby usunąć ze środowisk kibiców właśnie biedniejszych i bez żenady się do tego przyznają