Dodaj nową odpowiedź

od komarów bezpośrednio

od komarów bezpośrednio nie mógłby, ale tu przecież chodzi także o inne gatunki, rzeczywiście można to nazwać "rozsiewanie genów". Ostatecznie jak wyjaśniłeś te sprawy, to wydaje mi się że to jest kwestia ilości GMO i tego, jakie to są geny (np gen "terminator" zabija jedno pokolenie i znika, inny gen może się mnożyć nie zabijając, przynajmniej nie od razu).

Oprócz tego jest jeszcze wymiar społeczno-ekonomiczny, bo przy tym wszystkim niestety trzeba brać też pod uwagę, że publicznie dostępne wyniki badań (nie tylko dla opinii publicznej ale także dostępne dla innych naukowców) mogą się róznić od faktycznych, firmy produkujące GMO sponsorują te badania i wiadomo, że niewygodne wyniki są przez nie ukrywane, tak samo jak nie są znane ich faktyczne działania - w tym przypadku ta firma w całkowitej tajemnicy i bez żadnych badań wypuściła mniejszą ilość tych komarów już raz w 2009.

Moim zdaniem ta kwestia kto robi GMO i po co, to największe zagrożenie związane z modyfikacjami genetycznymi. Pewnie się różnie od większości przeciwników GMO bo nie mam nic przeciwko samym modyfikacjom jako takim, a raczej jakie one są, kto je robi, kto się nimi posługuje i do czego (w tym przypadku korporacje) W obecnym układzie jestem na nie. Mówiąc metaforycznie, nie mam nic przeciwko brzytwom, ale małpom bym ich nie rozdawał :)

dzięki za wyjaśnienia

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.