Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Prawa Murphy'ego to prawa humorystyczne i z założenia zakładające najgorszą wersję - powoływanie się na nie w dyskusji, jest (nie obraź się) troszkę śmieszne. Jeśli zaś chodzi o małpę i granat, to odpowiem równie humorystycznie - Nasza małpka - Homo Sapiens, bawi się granatem (genami). Mamy więc kilka scenariuszy - na początku twój scenariusz:
- Małpka rozumna nie może bawić się granatem - nic się wtedy nie stanie. Hurra - stoimy w miejscu, wracamy do lasu, polujemy, czasem sami stajemy się ofiarami jakiegoś tygrysa. Iście Anarchoprymitywistyczna idea!
A teraz mój scenariusz:
- Małpka rozumna powinna bawić się granatem. Może i z początku zabawy jakaś małpka ucierpi, jednak to tylko z początku - później małpka nauczy się posługiwać granatem, dla dobra całego stada. Oczywiście będą małpki, bojące się używać granatów, te będą wciąż lepić swoje domki z kamyków, gliny i gówna, będą też zjadani przez tygrysa. Małpki postępowe, użyją kamieni z kamieniołomów, a w razie czego, użyją granatów do odstraszenia tygrysa.
Krótko mówiąc, jeśli piszesz, że "grzebanie w genach przypomina zabawę małpy odbezpieczonym granatem", to muszę powiedzieć, że zdanie mogło być prawdziwe jakieś 10 lat temu, a nawet wtedy byłbym skłonny nie zabraniać się bawić tym granatem.
Ja wiem, że kiedyś ludzie bali się szczepionek, a upuszczanie krwi, oraz nawiercanie otworów w czaszce, było najpopularniejszym sposobem leczenia. Całe szczęście ludzie się obudzili, czego wam wszystkim genofobom życzę z całego serca!
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Prawa Murphy'ego
Prawa Murphy'ego to prawa humorystyczne i z założenia zakładające najgorszą wersję - powoływanie się na nie w dyskusji, jest (nie obraź się) troszkę śmieszne. Jeśli zaś chodzi o małpę i granat, to odpowiem równie humorystycznie - Nasza małpka - Homo Sapiens, bawi się granatem (genami). Mamy więc kilka scenariuszy - na początku twój scenariusz:
- Małpka rozumna nie może bawić się granatem - nic się wtedy nie stanie. Hurra - stoimy w miejscu, wracamy do lasu, polujemy, czasem sami stajemy się ofiarami jakiegoś tygrysa. Iście Anarchoprymitywistyczna idea!
A teraz mój scenariusz:
- Małpka rozumna powinna bawić się granatem. Może i z początku zabawy jakaś małpka ucierpi, jednak to tylko z początku - później małpka nauczy się posługiwać granatem, dla dobra całego stada. Oczywiście będą małpki, bojące się używać granatów, te będą wciąż lepić swoje domki z kamyków, gliny i gówna, będą też zjadani przez tygrysa. Małpki postępowe, użyją kamieni z kamieniołomów, a w razie czego, użyją granatów do odstraszenia tygrysa.
Krótko mówiąc, jeśli piszesz, że "grzebanie w genach przypomina zabawę małpy odbezpieczonym granatem", to muszę powiedzieć, że zdanie mogło być prawdziwe jakieś 10 lat temu, a nawet wtedy byłbym skłonny nie zabraniać się bawić tym granatem.
Ja wiem, że kiedyś ludzie bali się szczepionek, a upuszczanie krwi, oraz nawiercanie otworów w czaszce, było najpopularniejszym sposobem leczenia. Całe szczęście ludzie się obudzili, czego wam wszystkim genofobom życzę z całego serca!