Dodaj nową odpowiedź

Poza dwoma organizacjami tam nie było faszystów? I co, uważasz że faszyści mogą sobie demonstrować razem z innymi jako wyznawcy jednej z tolerowanych ideologii? To jest dopiero szaleństwo, kolesie myślący tak samo jak ludzie, którzy 60 lat temu zrównali to miasto z ziemią i wymordowali miliony ludzi w tym kraju, demonstrują i są akceptowani na "patriotycznej" manifestacji!!!

A tak ogólnie to mam raczej przygnębiające wrażenia. Kiedyś praktycznie żaden z mainstreamowych polityków czy dziennikarzy nie wspierał by demostracji organizacji typu ONR, bo faszyści to byli przez wszystkich traktowani jak zaraza. Pamiętam jeszcze starą wypowiedź samego Ziemkiewicza, że nie chce mieć z antysemitami nic wspólnego. A teraz? Politycy, dziennikarze z Rzepy, profesorzy...
Do tego oglądałem dzisiaj trochę telewizji i uczestnicy "Marszu Niepodległości" nie są wcale specjalnie piętnowani, co mi się dziwne wydawało, bo przecież spalili samochody telewizji i dojebali dziennikarzom. Nawet bardziej media skupiły się na "niemieckiej Antifie".