Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Sob, 2011-11-12 12:20
Mylisz się. Jakiej subkultury? Internacjonalizm, integralizm (ich goście, z którymi ramie w ramie się tłukli), dla kibiców to jest fun, unite, połechtane ego. To, że narobili bydła, nie oznacza, że ramię krytyki się na nich skieruje. Zauważ, że w pismach i na portalach kibolskich trwa wysyp wspomnień z czasów obecności skinheads na stadionach, snują się sentymentalne opowieści jak to Józek z Zenkiem w 92 jako skini rozwalili koncert czy coś tam.
I co to w ogóle znaczy subkultura, weź przestań. To jest termin niewłaściwy i archaiczny. To tak jak mówić na gaya pederasta. Zatęchłe.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Mylisz się. Jakiej
Mylisz się. Jakiej subkultury? Internacjonalizm, integralizm (ich goście, z którymi ramie w ramie się tłukli), dla kibiców to jest fun, unite, połechtane ego. To, że narobili bydła, nie oznacza, że ramię krytyki się na nich skieruje. Zauważ, że w pismach i na portalach kibolskich trwa wysyp wspomnień z czasów obecności skinheads na stadionach, snują się sentymentalne opowieści jak to Józek z Zenkiem w 92 jako skini rozwalili koncert czy coś tam.
I co to w ogóle znaczy subkultura, weź przestań. To jest termin niewłaściwy i archaiczny. To tak jak mówić na gaya pederasta. Zatęchłe.