Dodaj nową odpowiedź

było mniej ludzi być może z powodów, o których już pisałem wcześniej...wiem, że gwizdki były pomysłem GW, ale uważam, że to był dobry pomysł (szczególnie z perspektywy czasu). być może gwizdki są zabawne, ale idea pozytywnego sprzeciwu (=bez przemocy, agresji słownej/fizycznej) uważam za warte poparcia. sądzę, że taka inicjatywa (mogą to być bębny czy inne "przeszkadzajki", whatever)większą liczbę ludzi jest w stanie zgromadzić i tyle. a jak byś miała pokusić się o porównanie - jak było rok temu a jak wczoraj? jestem zwyczajnie ciekaw opinii.