Dodaj nową odpowiedź

Z jednej strony faktycznie

Z jednej strony faktycznie masz rację. Błędem jest poruzumienie antify z politykami, bo z tego nic dobrego wyjść nigdy nie może... ale "bo to są anarcfhiści, a nie patrioci". Bzdura. Czy anarchista nie może być patriotą? Nie mówię oczywiście w ojczyznie w sensie politycznych granic, lecz tym co łączy ludzi jako naród. Kurde, ciężko mi to pisać, bo pewne słowa takie jak ojczyzna czy naród dawno już zostały w publicznym dyskursie nacechowane negatywnie, kojarząc się ze sloganammi katoprawicy. W każdym razie, patriotyzm to coś więcej. Ja kocham to miejśce za moich bliskich, piękne tereny, tradycje i polską kulturę, dzięki której można odróżnić jedną kulturę od drugiej, równie piękną i wartą poznania. To zróżnicowanie jest piękne. Czy anarchista nie może walczyć o to by miejsce, które zamieszkuje było wolne od ludzi szerzących poglądy nienawiści?

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.