Dodaj nową odpowiedź

Aha, na końcówke. To wiele

Aha, na końcówke. To wiele wyjasnia z psychologicznego punktu widzenia.
Co było potrzebne? Dezercja dzielnych antyfaszystów 1 maja 1993 w Gdańsku, kiedy policja zaczęła wyłapywać ochronę manifestacji? Bo przyjachali na burdę subkulturowa, a nie wiec polityczny? Charakterystyczne, ze rok wcześniej psy nie odwazyły sie zaatakować i ograniczyli do ochrony nazioli, kiedy ci dostali wpierdol (bynajmniej nie od subkultury, tylko robotników), no ale wtedy wiec był zdominowany przez stoczniowców, a nie zbuntowana dzieciarnię.
Tak samo dzisiaj "potrzebne" są burdy kiboli KS Antifa z kibolami FC Dmowski. Ale władzy jako kanał i odwrócenie uwagi od kolejnych planów podwyższenia podatków, cenzury internetu i zwiekszenia uprawnień policji. Na protest przeciwko temu już dzielni "aktywisci" nie raczą się pofatygować, bo cała para idzie w gwizdek walki z nieistniejacym zagrożeniem.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.