Dodaj nową odpowiedź

Inaczej mówiąc, wracając

Inaczej mówiąc, wracając do sprawy podatku, bo jest przecież ważna - jasne, jestem przeciwnikiem podatków. Zamiast pobierania podatków chciałbym, żeby ludzie nie mogli wzajemnie sobie rozkazywać w miejscu pracy, a pracodawcy nie mieli żadnego wpływu na to, jak przebiega praca i nie mieli żadnego prawa do tego, co pracownicy zyskają na tej pracy (to wcale nie wyklucza dzielenia się zyskiem z pracodawcami). Oznacza to moim zdaniem przepływ bogactwa w zupełnie inną stronę niż obecnie, a podatki pobierane tylko dla bogatszych i oddawane biednym to tylko namiastka. I owszem, uważam, że groźna namiastka, bo wykorzystuje narzędzie do powielania kapitalizmu.

nie jesteśmy sobie nic dłużni - Max S.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.