Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Wto, 2011-11-29 16:55
"tnie się koszty pracy" i "zwalnia" (czy raczej pracodawcy tną i zwalniają, nie pisz o tym jak o bezosobowym prawie przyrody, mowa o konkretnych posunięciach konkretnych ludzi), jak sam zauważyłeś, z różnych pobudek, które nie mają nic wspólnego z wywłaszczeniami: dekoniunktura, słaba siła przetargowa pracowników (czy to o charakterze organizacyjnym, indywidualnym czy strukturalnym), wreszcie zwykła pazerność. napiszę więcej, ZAZWYCZAJ są to właśnie te inne przyczyny, więc wieszanie na greckich anarchistach psów z tytułu rzekomego pogarszania sytuacji pracowników marketów zakrawa albo na ignorancję, albo świadomą demagogię.
można się co najwyżej spierać, czy takie akcje służą budowaniu klasowej solidarności (jak dla mnie jest to kwestia dyskusyjna). ale bez kurwa taniej prawicowej propagandy proszę, jak żywo przypominającej bzdecenie o płacy minimalnej i związkach zawodowych jako przyczynie niskich pensji realnych i bezrobocia, i chuj wie czego jeszcze.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
"tnie się koszty pracy" i
"tnie się koszty pracy" i "zwalnia" (czy raczej pracodawcy tną i zwalniają, nie pisz o tym jak o bezosobowym prawie przyrody, mowa o konkretnych posunięciach konkretnych ludzi), jak sam zauważyłeś, z różnych pobudek, które nie mają nic wspólnego z wywłaszczeniami: dekoniunktura, słaba siła przetargowa pracowników (czy to o charakterze organizacyjnym, indywidualnym czy strukturalnym), wreszcie zwykła pazerność. napiszę więcej, ZAZWYCZAJ są to właśnie te inne przyczyny, więc wieszanie na greckich anarchistach psów z tytułu rzekomego pogarszania sytuacji pracowników marketów zakrawa albo na ignorancję, albo świadomą demagogię.
można się co najwyżej spierać, czy takie akcje służą budowaniu klasowej solidarności (jak dla mnie jest to kwestia dyskusyjna). ale bez kurwa taniej prawicowej propagandy proszę, jak żywo przypominającej bzdecenie o płacy minimalnej i związkach zawodowych jako przyczynie niskich pensji realnych i bezrobocia, i chuj wie czego jeszcze.