Dodaj nową odpowiedź

W czwartek 24 listopada, w godzinach popołudniowych, około 40 związkowców z IWW pikietowało siedzibę firmy prawniczej McGrigors, mieszczącą się zaraz obok sądu najwyższego Old Bailey, w centrum Londynu. Firma McGrigors zatrudnia jako podwykonawcę firmę sprzątającą Apollo Cleaning Services, która zatrudnia sprzątaczy na umowy śmieciowe, oraz nagminnie łamie prawa pracownicze.

Firma Apollo w ciągu ostatnich kilku miesięcy używała taktyki zastraszania związkowców (także pracowników niezrzeszonych), dyskryminowała kobiety w ciąży, nakłaniała do donoszenia na innych pracowników, łamała prawo (TUPE – prawo, które chroni warunki pracownicze przy zmianie kontraktorów w danym miejscu pracy), a w przypadku okazywania niezadowolenia zwolniła telefonicznie – bez wypowiedzenia pracownicę za to, że ta skomentowała złamanie prawa przez Apollo. W jednym z przypadków, menadżerowie Apollo zamknęli jedną z pracownic w malutkim pokoju, i próbowali ją nakłonić do złożenia i podpisania fałszywych zeznań na koleżankę z pracy. Odmówili jej świadka i wypuszczenia z pokoju. Kobieta straciła przytomność i została odwieziona do szpitala.

Apollo ignorowało poprzednie listy i żądania sprzątaczy i sprzątaczek zrzeszonych w IWW Cleaners and Allied Industries Branch (IU 640), w związku z tym IWW postanowiło skorzystać z innych metod i uderzyć bezpośrednio w głównego zleceniodawcę (McGrigors), którego biura są na codzień sprzątane przez wykorzystywanych pracowników. Czwartkowa pikieta była pierwszym krokiem, który od razu wywarł pewne efekty. Przedstawiciel związkowców wszedł do biura McGrigors i zarządał rozmowy z przedstawicielem firmy. Firma prawnicza tlumaczyła się (również przed mediami), że nic nie wiedziała o bezprawnych działaniach Apollo i zapowiedziała interwencję i wyjaśnienie sprawy. IWW wystosowało listę postulatów i zapowiada kolejne akcje w przypadku ich zignorowania przez Apollo i McGrigors.

W pikiecie oprócz związkowców z IWW brali również udział przedstawiciele Occupy London, którzy w przemówieniu wyrazili pełne poparcie i solidarność z wszystkimi wykorzystywanymi pracownikami. Pomimo dosyć sporej ilości policji odbyło się bez zatrzymań.