Dodaj nową odpowiedź

nie osądzam

nie osądzam słuszności żadnej, ze stron, choć osobiście skłaniam się do tezy H2, że CNT wykorzystało sytuację aby ukazać pewne absurdy CGT, ale podstawowym problemem jest struktura, która dopuszcza istnienie pełnoetatowych związkowców, pracę najemną etc. Samorządność, samorządnością, ale relacje zawierające pewne "ogniska" władzy, nie powinny mieć miejsca w związku anarchosyndykalistycznym. Znane mi są również odwrotne przypadki, gdzie pełnoetatowi związkowcy wykorzystywali swoją pozycję do kontrolowania szeregowych związkowców. Istnienie takich "możliwości" i "sytuacji" wogle nie powinno mieć miejsca.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.